Pączek z budyniem – kremowa rozkosz w klasycznej formie

Choć pączki najczęściej kojarzą się z nadzieniem różanym lub marmoladą, coraz większą popularność zyskuje wariant z budyniem. Pączek z budyniem to propozycja, która łączy tradycję z kremowym wnętrzem, stanowiąc pyszną alternatywę dla tych, którzy lubią delikatniejsze smaki.

Czym wyróżnia się pączek z budyniem?

W odróżnieniu od wersji klasycznej, ten pączek kryje w sobie aksamitny budyń waniliowy lub śmietankowy. Idealnie komponuje się z miękkim, lekko maślanym ciastem drożdżowym i delikatną polewą cukrową lub pudrem. Budyniowe nadzienie nadaje mu wilgotności i przyjemnej słodyczy – to jeden z ulubionych wariantów dzieci i dorosłych.


Składniki na domowe pączki z budyniem (ok. 12 sztuk):

Na ciasto:

500 g mąki pszennej

50 g cukru

250 ml mleka

50 g masła

25 g świeżych drożdży (lub 7 g suchych)

2 żółtka + 1 całe jajko

szczypta soli

olej do smażenia


Na budyń:

500 ml mleka

2 łyżki cukru

2 łyżki mąki ziemniaczanej

1 żółtko

1 łyżeczka ekstraktu waniliowego


Sposób przygotowania:

Budyń: W niewielkiej ilości mleka rozmieszaj mąkę, żółtko i cukier. Resztę mleka zagotuj z wanilią. Wlej mieszankę do gotującego się mleka i mieszaj do uzyskania gęstego kremu. Odstaw do ostudzenia.

Ciasto: Zrób rozczyn z drożdży, odrobiny mleka, cukru i mąki. Gdy zacznie pracować, połącz z resztą składników. Wyrób elastyczne ciasto i odstaw do wyrośnięcia na 1–1,5 godziny.

Formowanie: Rozwałkuj ciasto i wytnij krążki. Na połowie z nich ułóż porcję budyniu, przykryj drugą połową i dobrze zlep brzegi. Uformuj kuliste pączki.

Wyrastanie: Pozostaw do ponownego wyrośnięcia na około 30–40 minut.

Smażenie: Pączki smaż na średnim ogniu w rozgrzanym oleju, z obu stron na złoto.

Dekoracja: Po ostudzeniu oprósz cukrem pudrem lub polukruj.

Pączek z budyniem to idealna słodka przekąska nie tylko na Tłusty Czwartek. Cieszy się ogromną sympatią w piekarniach, a w wersji domowej daje możliwość eksperymentowania z różnymi smakami nadzienia – od klasycznego waniliowego po czekoladowe czy kokosowe. 

Komentarze