Klasyka i tradycja na tależu czyli naleśniki z serem
Niam, niam! Naleśniki! Z dżemem, bananami i czekoladą, na słono ze szpinakiem i meksykańskim farszem z mięska mielonego! Ale nie da się zaprzeczyć że królują te najbardziej tradycyjne czyli z serem! Zapraszam na naleśniki z serem znane i kochane! Ciasto naleśnikowe to mąka pszenna, mleko, jajka, woda gazowana odrobina soli i odrobina cukru. Wszystkie składniki ze sobą miksujemy na gładką bezgrudkową masę i odstawiamy na 20 minut by sobie odpoczęło. Patelnię naleśnikową smarujemy olejem i rozgrzewamy, a następnie wylewamy małe porcje ciasta pilnując by pokryło całą powierzchnię patelni. Smażymy chwilkę i przerzucamy na drugą stronę. Dzięki temu dostajemy cieniutkie i elastyczne naleśniki. Ale co z naszym nadzieniem? Do miseczki wkładamy twaróg najlepiej półtłusty i łyżkę śmietany, ja dodaję cukier wanilinowy i skórkę pomarańczową. Wszystko zgniatamy i mieszamy przy pomocy widelca na gładką masę. Kiedy nasze naleśniki są gotowe, każdego z nich smarujemy naszym serkiem i składamy w trójkącik lub kopertkę i właściwie są już gotowe. Jeśli lubicie to można je jeszcze posypać cukrem-pudrem lub posmarować ulubioną konfiturą, ale ja polecam je w tej wersji najbardziej podstawowej. Narobiłam wam smaka na naleśniki z serem? Mam nadzieję że tak! Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz