pachnie świętami, to musi być keks

Dziś coś dla miłośników bakali, a kto bakali nie kojarzy ze świętami Bożego Narodzenia? Przychodzę do was z prościutkim przepisem na keks, musi wam wyjść! Będziemy potrzebować mąki, masła, jajek, cukru-pudru, proszku do pieczenia, śmietany 18 procent i oczywiście wszelkich bakali o jakich marzycie. U mnie to skórka z pomarańczy, drobno posiekane daktyle, orzechy włoskie i żurawina, ale oczywiście wy możecie dodać czego tylko pragniecie. Najpierw wymieszaj w misce mąkę z bakaliami. Następnie miękkie masło razem z cukrem-pudrem zmiksuj na puch. Do naszego puchu dodawaj po jednym jajku i cały czas miksuj. Następnie gdy wszystko będzie ślicznie utarte dodaj naszą mąkę z bakaliami i śmietanę oraz proszek do pieczenia i wszystko ze sobą wymieszaj na gładką masę. Teraz przygotujmy keksówkę którą wysmaruj tłuszczem i przesyp odrobiną bułki tartej. Wlewamy naszą keksową masę i całość wkracza do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na godzinę. Możemy stan upieczenia naszego keksu sprawdzać drewnianym patyczkiem. Gdy będzie suchy, znaczy że keks jest gotowy. Po wystudzeniu ja posmarowałam mój keks lukrem, ale można go również posypać cukrem-pudrem, lub oblać czekoladą. Zostawiam to już waszym gustom. Smacznego i pachnących świąt!