chleb słoneczko kolejną niebanalną alternatywą
Chleb słoneczko jest świetny. Brzmi to strasznie prosto i zwyczajnie, ale dokładnie tak właśnie jest. Nazywa się słoneczko, bo zawiera ziarna słonecznika i dzięki temu rozjaśnia nasze dni. Zawiera w sobie również siemię lniane, a więc będzie wspaniały dla układu trawiennego. A może kilka propozycji kanapek z chlebem słoneczko? Proszę bardzo! Pierwsza kanapeczka to propozycja dla fanów jajek. Potrzebujemy pastę jajeczną. Gotujemy jaja na twardo, ścieramy je na tarce, ja starłam również mocno wędzoną szynkę. Dodajemy, pokrojony drobniutko i sparzony por, do tego łyżeczka musztardy francuskiej, łyżka majonezu, sól i pieprz i dobrze mieszamy. Następnie ląduje na naszej kromeczce chleba słoneczko, na nią plasterki ogórka konserwowego i smacznego, kanapka idealna gotowa. Kolejna kanapeczka to fantastyczny majstersztyk. Potrzebujemy solidny plaster pieczonego pasztetu. Nim wyląduje na kromeczce, smarujemy ją odrobiną musztardy. Potem nasz pasztet, następnie pyszna, słodziutka żurawina, no i łyżeczka dobrego chrzanu. Zaręczam nic innego nie będziecie już potrzebować. No i jak? Która opcja na kanapkę z chleba słoneczko przekonała was bardziej? A może przekonały was obie równie mocno i teraz się nie możecie zdecydować? Nic nie szkodzi, przecież możecie spróbować obu. Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz