Dla miłośników wszelkich kluch przed państwem kopytka

Wszyscy w tym kraju lubimy ziemniaki. Czasami warto jednak je zamienić w wersji tradycyjnej na tą bardziej wymagającą, ale jakże pyszną. Dzisiaj przychodzę z przepisem na jedne z najpopularniejszych w Polsce kluseczek czyli z kopytkami. Oczywiście te pyszne kluski można zakupić w Nowej piekarni z Łukowa i nie będziecie musieli ich wtedy robić w domu, ale gdybyście jednak zechcieli to oto mój przepis. Jeden kilogram ugotowanych ziemniaków, 1 szklanka mąki pszennej, jedno jajko, niepełna łyżeczka soli i dosłownie łyżka masła. Ziemniaki przeciskamy przez praskę lub mielimy w maszynce, naszą gładką masę ziemniaczaną łączymy z mąką, jajkiem, solą i masłem i wyrabiamy na gładką masę. Następnie z naszego ciasta odrywamy porcje, rolujemy na oprószonej mąką stolnicy na wałeczek grubości 2 – 3 cm i odcinamy ładne kopytka. Gotujemy je w osolonej wodzie do wypłynięcia i jeszcze chwilkę dłużej. Podanie naszych kopytek jest dowolne. Mogą stanowić samodzielne danie, oblane tylko skwarkami, możemy je podać z sosem grzybowym, albo jako dodatek do mięsa i warzyw. Jakbyście tego nie zrobili, tak będzie dobrze! Kopytka są po prostu wspaniałe i odnajdą się w każdym towarzystwie! Smacznego!