Nieduży, zgrabny, pachnący i kuszący! Idealny by zabrać go do pracy i szkoły, albo na uczelnię lub na wycieczkę. Wspaniały na drugie śniadanie i doskonały jako lekki obiad w towarzystwie kubka gorącego barszczu. O kim mowa? Oczywiście o paszteciku z kapustą. Ktoś kto jako pierwszy wpadł na pomysł by w ten sposób połączyć ciasto i kapustę ma ogromne zasługi dla ludzkości. Pasztecik jest zgrabny, świetnie doprawiony, ani zbyt duży, ani zbyt mały. Pasztecik w sam raz! Pasztecik dokładnie akurat! Pasztecik trafiający w małe i większe głody, pasztecik z kapustą na pogodę i niepogodę. Taki pasztecik co dokładnie jest na teraz i tu, pasztecik bo coś bym przekąsił i taki pasztecik bo jestem straaasznie głodny! Pasztecik z kapustą który szybko wyskoczy z torby by na stojąco coś prze gryść przed spotkaniem i taki który na talerzyku czeka aż będziesz się nim z wolna delektował. Uniwersalny, dopasowuje się do okoliczności, a ty po prostu masz zawsze po co sięgnąć. Jeżeli więc chcesz mieć coś na przekąskę to biegnij po pasztecik z kapustą, jeżeli nie masz czasu zrobić do szkoły i pracy kanapek, to wyposaż rodzinę w paszteciki z kapustą, może nie masz pomysłu na dzisiejszy obiad? Nie ma problemu, proszę bardzo pasztecik z kapustą się kłania i poleca serdecznie na twój stół! Nie ma nikogo kto oparł by się urokowi naszego cudownego pasztecika z kapustą.
Komentarze
Prześlij komentarz