chleb z kminkiem propozycją niebanalnych świątecznych przekąsek

Bardzo lubimy jak świąteczne stoły są wyładowane, niekoniecznie jednak chcemy by były to duże, pełne dania. Chcielibyśmy i coraz bardziej lubimy małe przekąski które same wskakują nan do buzi i można je schrupać w jednym najwyżej dwóch kęsach. Przychodzę do was z kilkoma propozycjami właśnie takich przekąsek które możecie przyżądzić z chleba z kminkiem który nie dość że jest przepyszny, to również bardzo zdrowy, a kminek w okresie świąt na pewno przyda się pomagając w trawieniu. Chleb z kminkiem pokrój na małe kwadraciki mniej więcej pięć na pięć centymetrów. Należy je skropić oliwą i wstawić do piekarnika by upiekły się na grzanki. Teraz pasty. Możesz zrobić na przykład trzy pasty, tak żeby twój talerz pełen przekąsek był różnorodny. Pierwsza pasta to drobniutko posiekane jajka ugotowane na twardo, do tego równie drobno posiekana mocno wędzona szynka do tego odrobina pietruszki i łyżka majonezu i łyżeczka musztardy, pieprz i sól i po wymieszaniu mamy fantastyczną pastę gotową do nakładania. Grzaneczkę z tą pastą można ozdobić szczypiorkiem i będzie pysznie. Kolejna pasta to pasta z wędzonej makreli. Nic prostrzego! Obieramy pyszną tłuściutką makrelę, do tego jajka ugotowane na twardo, ciut chrzanu i odrobinka dosłownie majonezu, miksujemy to na gładką puszystą masę i mamy pyszną pastę która sama aż pcha nam się w usta! Do wykończenia grzaneczki z taką pastą rekomenduję kapary – będą idealne. Chleb z kminkiem w postaci grzaneczek sprawdzi się też w dość oryginalnym połączeniu z pastą z suszonych pomidorów. Pomidory wydobywamy ze słoiczka i przekładamy do blędera. Do tego pół łyżeczki miodu, łyżka delikatnego majonezu i zielony pieprz – wszystko to szybciutko blendujemy i taką pastę przenosimy na nasze grzanki z chleba z kminkiem. Wystarczy dołożyć listek świeżej bazylii i nie trzeba nic więcej. To co? Pędzicie już po chleb z kminkiem? Gwarantuję że z tym chlebem święta nabiorą niepowtarzalnego charakteru! 

Komentarze