Bułka z rodzynkami

Rodzynki! Bakalie z jednej strony uwielbiane a z drugiej nienawidzone. Dziś jednak coś dla amatorów tych małych słodkości. Rodzynki w dawnych czasach były synonimem luksusu i bogactwa. Podawane na stół rozpieszczały gości jako rarytas i luksusowa słodycz. Dziś wszędzie dostępne cieszą nasze podniebienia zarówno jako samodzielna przekąska, jak i dodatek do wypieków czy składowa różnych mieszanek bakaliowych. Dzisiaj zachęcam do skosztowania prostej przekąski którą można chwycić w rękę jako drugie śniadanie, ale także podać po obiedzie jako deser do kawy. Bułka z rodzynkami bo to właśnie o niej chcę powiedzieć to przykład na to jak prostota często potrafi wygrać z najbardziej wymyślnymi deserami. Bo taka bułka z rodzynkami to po prostu trochę drożdżowego ciasta i rodzynki, a przecież to poączenie smakuje nam od tak wielu pokoleń. Czy wyobrażasz sobie coś wspanialszego niż zapach pieczonego drożdżowego ciasta kiedy wpadałeś do domu twojej babci? A jeżeli była to po prostu drożdżówka z rodzynkami, to nie było trzeba nic więcej i potrzeba słodkości była w stu procentach zaspokojona! Taką właśnie pysznością przywołującą na myśl wspomnienia babcinych drożdżowych wypieków jest bułka z rodzynkami którą możesz w dowolnym momencie rozpakować i spałaszować z uśmiechem. Czasami więc nie trzeba szukać niewiadomo jak wymyślnych i fantazyjnych deserów, bo może chcemy oddać się wspomnieniu z lat dziecięcych i bułka z rodzynkami będzie w stanie zapewnić nam taki powiew kulinarnej nostalgii. Zapraszam wiec serdecznie po bułkę z rodzynkami, a jeżeli tylko jesteś fanem tych bakalii to nie pożałujesz tego wyboru.