Cebularz!

Proszę Państwa! Przed Państwem niesamowitość nad niesamowitościami! Cebularz we własnej osobie! Czym jest ta niesamowita przekąska? Bułeczka to zacna wypełniona pachnącą, cudnie zrumienioną cebulą! Do tego odrobina maku – bo tak przecież tradycja każe, aromatyczność sama w sobie. Cebularz to w polskiej tradycji przekąska z okolic Lubelszczyzny. Tam sztukę pieczenia cebularzy doprowadzono do granic! Cebularze cieszą podniebienia, cieszą oczy i zmysł powonienia. Nie ma nic lepszego od cebularza gdy się wędruje do szkoły, nie ma lepszego od cebularza gdy czeka nas ciężki dzień w pracy! Rano zaspałeś i nie zdążyłeś zrobić kanapek do pracy – mimo że wczoraj kupiłeś pyszny chleb kanapkowy na wagę? – Nic straconego w drodze do pracy wstąp by zakupić świeżutkie cebularze, a na pewno w pracy z głodu nie padniesz! Nie masz ochoty na drożdżówkę na słodko – chociaż przecież plecionka z kruszonką z pewnością troszeczkę kusi – to złap w garść cebularz i twoje kubki smakowe rozśpiewają się z zachwytu. Nie ma co zbyt się zastanawiać, po prostu cebularza trzeba spróbować! Nie wiele jest na tym świecie osób którym cebularz nie przypadnie do gustu. Poza tym czasami trzeba wrzucić na luz, samemu nie przygotowywać śniadania tylko pozwolić by ktoś inny za nas to zrobił i na ten przykład pozwolić sobie na zakup cebularza, a może i w przypływie chwili właśnie plecionkę z kruszonką? Odrobina ciasta drożdżowego z pachnącą słodyczą na wierzchu na pewno poprawi humor. Chociaż do cebularza zachęcam całą sobą!