chleb baltonowski z makiem

Rozterki Mamy Michasi ostatnio nie miały końca. Stała właśnie w Nowej piekarni z Łukowa, do której przyjechała po tort Miś będący jedną z niespodzianek na urodziny córeczki, a tu pojawił się kolejny problem z wyborem! Chciała kupić chleb, ale w żadnym razie nie mogła się zdecydować! Przyglądała się Chlebowi Baltonowskiemu z makiem i chlebowi orkiszowemu na wagę i nie mogła wybrać na który ma większą ochotę! Co tu zrobić gdy chciałoby się zjeść oba? I jeden i drugi był jej ulubiony, a coś wybrać przecież trzeba? Skupiła się więc na wyborze deseru. Coś po obiedzie podać przecież należy? Tym razem wybór padł na pączki toffi. Obiad zresztą także pochodził z Nowej piekarni z Łukowa bo Michasia ostatnio uwielbiała wszystko co zawierało soczewicę więc tym razem będą to pierogi z soczewicą. Cóż – chleb wybrać jednak trzeba było więc nadszedł moment decyzji! Co tu zrobić?! Który wybrać?! Chleb Baltonowski z makiem czy chleb orkiszowy na wagę? Pierwszy czy drugi? Chleb baltonowski z makiem czy chleb orkiszowy? I w tedy ją olśniło! Po co wybierać? Przecież można wziąć i jeden i drugi! Jej domowe głodomory w mig rozprawią się z każdą ilością pieczywa, więc spokojnie może się rozpieścić i nie wybierając wziąć oba! Natychmiast po podjęciu decyzji oznajmiła ją pani za ladą i w przypływie dobrego humoru zdecydowała że weźmie jeszcze kawałeczek sernika brzoskwiniowego! Jej mąż zdecydowanie przepadał za tym smakołykiem więc skoro ona mogła dla siebie wziąć oba chleby i baltonowski z makiem i orkiszowy na wagę, to jemu jakaś przyjemność też się należy! Zadowolona z siebie wymaszerowała z torbą pełną pyszności!