Szukałem przepisu na pyzy ziemniaczane z nadzieniem z soczewicy, ale nigdzie nie znalazłem a słyszałem od rodziny w lubelskim, że są one produkowane przez Nową Piekarnię. Trudno, kupiłem gotowe, z nadzieniem mięsnym ale do nich przygotowałem zupę warzywną. Przygotowałem jarzyny; cebulę, por, kubek pokrojonej dyni, marchewkę, 2 pokrojone ziemniaki, małą cukinię pokrojoną w kostkę, trochę zielonego groszku, jeden większy, pokrojony pomidor, rozmaryn, tymianek, majeranek, 3 łyżki oliwy, wodę, sól. Na rozgrzanej oliwie podsmażyłem cebulę i por. Gdy warzywa będą miękkie dodajemy liść laurowy, ziemniaki, dynię, marchew, cukinię i zalewamy wodą. Gotujemy 10 minut. Na koniec dodajemy groszek, pomidora, ja dodałem drobny makaron. Gotowałem aż stał się miękki - około 15 minut, w trakcie trzeba uzupełniać wodę bo groszek i makaron bardzo zagęszczają zupę, Przed podaniem dodałem po jednej łyżeczce śmietany. Pierwszy raz tak bardzo smakowała mi zupa jarzynowa. W prawdzie nie miałem pyz z nadzieniem z soczewicy ale zrobiłem zupę z czerwonej soczewicy. Przygotowałem; oliwę, czosnek (kilka ząbków) cebulę, włoszczyznę, pół szklanki czerwonej soczewicy, pół puszki pomidorów, kurkumę, pieprz, posiekana pietruszkę. Na rozgrzana patelnie wrzuciłem posiekaną cebulę i czosnek. Po zeszkleniu dodałem do garnka wodę i pokrojone warzywa i posiekane pomidory i soczewicę. Gotowałem na małym ogniu około czterdziestu minut. Zupę doprawiłem kurkumą solą i pieprzem i posypałem natką pietruszki. Na zimowe popołudnie jest znakomita. Syci i rozgrzewa, znakomicie pasuje do niej czosnkowy paluch albo chleb z kminkiem. Do tej zupy koleżanka poleciła mi zielone spaghetti. Dla dwóch osób i szybkie przygotowanie. Potrzebna duża cukinia, pól fileta z kurczaka, cytryna, awokado, ząbek czosnku, sól, pieprz. Umytą cukinię trzeba zeskrobać obieraczką do ziemniaków na cienkie paseczki jak makaron. Paski zalałem wrzątkiem i odstawiłem na kilka minut, mięso pokroiłem na kawałki i podsmażyłem. Do kurczaka dodałem czosnek awokado i smażyłem jeszcze kilka minut, przyprawiłem sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Sosem polałem odcedzoną cukinię i posypałem natką pietruszki, smakowite danie z dodatkiem palucha czosnkowego lub bułki z dynią.
Komentarze
Prześlij komentarz