Ostatnio dostałem uczulenia na kukurydzę, ale dzisiaj do filmu coś bym schrupał, całe szczęcie moja mama przyniosła ciasteczka groszek ptysiowy

ciasteczka groszek ptysiowy

Składniki na ok. 900 ml:

Ciasto parzone:

● 125 ml wody

● 30 g masła

● 90 g mąki pszennej, u mnie typ 405 (lub w wersji bezglutenowej: 70 g uniwersalnej mąki bezglutenowej)

● 2 jajka średnie, temperatura pokojowa

● większa szczypta soli

Sposób przygotowania:

1. Do miski odmierzyć potrzebną ilość mąki. W razie potrzeby przesiać.

2. Wodę wlać do rondelka. Dodać masło i szczyptę soli. Zagotować. Dodać na raz mąkę i szybko wymieszać łyżką drewnianą, aby powstała jednolita masa. (Należy uważać, aby nie zrobiły się grudki. Dodając mąkę, można na chwilę zdjąć garnek z palnika, szybko wymieszać mąkę i z powrotem postawić na palniku).

3. Gotować dalej na średniej mocy palnika, energicznie mieszając, aż ciasto będzie ładnie odchodzić od garnka i łyżki, a na spodzie utworzy się biała warstwa.

4. Ciasto przełożyć do miski. Pozostawić na ok. 5 minut, do lekkiego przestygnięcia. Następnie do ciepłego ciasta wmiskować jedno jajko, a następnie drugie. Odstawić ciasto, na ok. 15 minut, aż całkowicie ostygnie.

5. Ciasto przełożyć do jednorazowego rękawa cukierniczego lub grubego woreczka do mrożenia. Odciąć końcówkę na szerokość 1cm.

6. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wyciskać małe kuleczki o średnicy ok. 1cm, zachowując nieduże odstępy między nimi. (Kuleczki urosną w piekarniku. Z podanego przepisu wychodzą dwie blachy groszku ptysiowego).

7. Wystające szpice spłaszczyć wilgotnym palcem.

8. Na dnie piekarnika postawić naczynie żaroodporne z wrzątkiem.

9. Piec, jedną blachę po drugiej, w nagrzanym piekarniku ok. 20 minut do ładnego zezłocenia w temperaturze 220°C, grzałka góra- dół. (Dobrze wypieczony groszek będzie chrupiący. Blade kulki szybko miękną. Za mocno przypieczone mogą być gorzkie, więc trzeba wyczuć czas pieczenia).

10. Pozostawić do ostygnięcia. Chłodne przełożyć np. do litrowego słoika, zakręcić i przechowywać do ok. tygodnia (lub dłużej) np. w szafce.