Ostatnio moja żona ma ciężki okres, jest przemęczona, nie widzę w jej oczach takiej wesołej iskierki, zastanawiam się jak jej pomóc, zapewne coś sensownego wymyślę. Dzisiaj jakoś mi spanie źle szło, z boku na bok się przewracałem, budzik miałem ustawiony jak zawsze na 6.00 rano, ale wstałem już o 5.15. No nic, piękny wschód słońca mogłem podziwiać i miałem czas, wszyscy spali. Tak mnie naszło, żeby coś zrobić do kawy porannej, żona wczoraj przyniosła dwa słoiczki wiśni, zacząłem szukać w przepisach. Zamysł był taki, że ma być szybkie ciasto z wiśniami i znalazłem przepis na biszkopt z wiśnią. Połączenie słodkości z kwaskowatą wiśnią zawsze się udaje. No to robimy..
Biszkopt z wiśnią
• 5 jajek
• 3/4 szklanki mąki pszennej
• 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
• pół łyżeczki proszku do pieczenia
• 3/4 szklanki cukru
• 800 g wiśni mrożonych bez pestek (2 opakowania)
• 1,5 opakowania galaretki wiśniowej
• 400 g serka sernikowego
• 300 ml śmietanki 30% lub 36%
• 180 g jogurtu naturalnego
• 6-7 łyżek cukru pudru
• 2 łyżeczki cukru waniliowego
• 3 łyżeczki żelatyny + odrobina gorącej wody
• 5-6 kostek czekolady
• odrobina soku z cytryny
• do nasączenia: szklanka wody, łyżeczka cukru i łyżeczka soku z cytryny
1. 1
BISZKOPT: Najlepiej upiec dzień wcześniej lub przynajmniej kilka godzin, żeby mógł dobrze wystygnąć. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę razem z cukrem. Cały czas miksując zaczynamy dodawać po jednym żółtku. Kiedy żółtka połączyły się z pianą, wyłączamy mikser. Mąki i proszek mieszamy i przesiewamy partiami do masy jajecznej oraz starannie wszystko razem łączymy, tak aby nie powstały grudki. Masę przekładamy do tortownicy (24 cm) i pieczemy przez około 20 minut w 180 stopniach (do suchego patyczka. Upieczony biszkopt rzucamy o podłogę z wysokości około 50 cm i wkładamy z powrotem do wyłączonego piekarnika na 15 minut. Później piekarnik otwieramy i całkowicie studzimy biszkopt.
Z wystudzonego biszkopta skrawamy górę, tak aby był grubości około 4-5 cm i umieszczamy go ponownie w tortownicy. Do szklanki wlewamy przegotowaną wodę, dodajemy łyżeczkę cukru i soku z cytryny. Taką mieszanką nasączamy dokładnie biszkopt miejsce przy miejscu.
2. 2
WIŚNIE: Wiśnie wsypujemy do garnka i pozostawiamy do rozmrożenia. Możemy je także lekko podgrzewać na najmniejszym ogniu i często mieszać, wtedy szybciej się rozmrożą i zaczną puszczać sok. Stopniowo zwiększamy ogień i zagotowujemy owoce w soku, który powstał. Gdy zaczynają wrzeć, wsypujemy galaretkę i dokładnie mieszamy do rozpuszczenia. Następnie wyłączamy gaz i pozostawiamy całość do wystudzenia. Aby przyspieszyć cały proces, można przełożyć wiśnie z gorącego garnka do innej miski, a kiedy lekko przestygną, włożyć do lodówki. Tężenie powinno potrwać około 2 godzin. Kiedy wiśnie są już bardzo gęste i zaczynają tężeć, wykładamy je na biszkopt i równo rozsmarowujemy, a następnie tortownicę wkładamy do lodówki do całkowitego stężenia.
3. 3
KREM: W tym czasie przygotowujemy krem. Żelatynę zalewamy odrobiną gorącej wody i dokładnie mieszamy do rozpuszczenia. Do miski wrzucamy serek, jogurt, cukier puder i cukier waniliowy i odrobinę soku z cytryny. Wszystko razem miksujemy. W osobnej misce ubijamy śmietanę na sztywno. Następnie do serka wlewamy żelatynę i jeszcze raz wszystko miksujemy. Na zakończenie dodajemy ubitą śmietanę i delikatnie mieszamy masę łyżką. Tak przygotowany krem wykładamy na wiśnie i wstawiamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc aby dobrze stężał. Przed podaniem posypujemy ciasto obficie startą na drobno czekoladą.
Komentarze
Prześlij komentarz