Po 1780r. mieszczanie postanowili odbudować i unowocześnić miasto. Powstał wieloletni plan działań odbudowy kamienic, brukowania dróg, budowy nowych bram miejskich - ochrony przeciw pożarowej. W wyniku II rozbioru Polski Lublin został miastem austriackiej Galicji zachodniej. Miasto było wyniszczone wojnami, znów zaczęto je porządkować. Od 1837 zaczęto urządzać na terenach podmiejskich ogród miejski - saski. według projektu inż. Biczyńskiego powstały nowe szkoły. Dyrektorem gimnazjum gubernialnego został Józef Składowski - dziadek Marii Składowski. W drugiej połowie XIX w. Uformował się niesy wkład urbanistyczny. Wokół Krakowskiego przedmieścia wytyczono nowe ulice ogrodową, sądową, hipoteczn. Życie i reprezentujące budynki skupiały się coraz bardziej przy Krakowskim Przedmieściu. Tam tez wzniesiono Hotel Europejski, Hotel Victoria. Uruchomiono połączenie kolejowe Lublina z Warszawa i Kowlem. Powstawały cukrownie, młyny parowe i jaki jedna z pierwszych w kraju fabryka maszyn rolniczych. Rozbudowano wodociągi i wybudowano gazownię. Ulice były oświetlone gazowymi latarniami. Na ul. Bernardyńskiej szkoła mundurowa Augusta Vettera, istniejąca do dziś. Lublin należał już do dużych ośrodków przemysłowych i naukowo kulturalnych. Działało towarzystwo lekarskie. Dzięki pracom Hieronima Łopacińskiego powstała biblioteka publiczna i muzeum. W 1918r. Miasto znalazło się wreszcie w polskich rękach. Powstał tu tymczasowy urząd Narodowy na czele z Ignacym Daszyńskim Lublin liczył wtedy 94tys ludności. Opowiadała mi babcia, że w czasach jej młodości miasto tętniło życiem, rozbrzmiewała często muzyka i tance w wielu miejscach. Od lat 30 rozpoczęto urządzanie i zabudowę alei, powstały nowe osiedla mieszkalne i wiele budynków które istnieją do dziś. Rozwijał się przemysł, powstała nawet fabryka samolotów a potem fabryka samochodów ciężarowych, rozwijały się spółdzielnie mieszkaniowe. Już w 1918 powstał uniwersytet Lubelski przekształcony potem w KUL. II wojna zaskoczyła miasto, zupełnie nieprzygotowane do obrony. nie było planu, miasto zostało narażone na naloty niemieckie. 9 września 1939r. zbombardowano Stare Miasto, katedrę, liczne kamienice, hotele, zginęli mieszkanie wśród nich poeta lubelski Józef Czechowicz. Rozpoczął się teren hitlerowski. Do końca wojny zginęło ponad 1200 osób, wymordowano 12tys. w utworzonym gettcie otoczonym murami utworzono obóz koncentracyjny, drugi co do wielkości, liczba ofiar ok 230tys osób. Mordowano ludność na zamku, którego dziedziniec spływał krwią do dnia wyzwolenia miasta co nastąpiło 24 lipca 1944. Z wojennej tułaczki ściągali mieszkańcy, odradzało się znów życie kulturowo naukowe. Działał KUL. Powstał uniwersytet Marii Skłodowskiej Curie. Współczesny Lublin liczy ponad 400tys. mieszkańców. Ma stałe teatry, Filharmonie, teatr muzyczny, muzea, domu kultury. Jest miejscem Festiwali. Obok KULU i uniwersytetu M.S.C. jest uniwersytet medycyny, uniwersytet przyrodniczy, politechnika Lubelska. Zachwyca siedmiowiekową historią. Właśnie wychodzimy z wnukiem z 280 wiekowej podziemnej trasy biegnącej pod piwnicami kamieniczek starego miasta, która zaczyna się pod ratuszem a kończy przy murach kościoła Świętego Michała Anioła. Jesteśmy obaj zachwyceni i głodni. Dziadku- wola wnuk tu pachnie tak wspaniale świeżym chlebem wejdźmy do tej piekarni. Faktycznie świeży chleb żytni ma niezwykły zapach. Kupiliśmy chleb, bułki grahamki i drożdżówki kapuśniaczki pakowane z Nowej Piekarni. Siedząc na schodach biegnących w dół starówki, jedliśmy ze smakiem zakupione pieczywo i podziwialiśmy piękną sylwetkę zamku i urodę podzamcza Lubelskiego.
Komentarze
Prześlij komentarz