Pyzy ziemniaczane z mięsem i soczewicą na święcie ziemniaka

 

 

Jak niedawno pisałam byliśmy z rodziną odwiedzić krewnych z mazur i ziemi podlaskiej,

Tam oprócz licznych przyjemnych spotkań i przepięknych widoków mieliśmy przyjemność uczestniczyć w święcie ziemniaka.

Na tym festynie było dużo konkursów i tak od kształtu i odmian różnych ziemniaków po różne dania z ziemniaka , a na osłodę były też desery i różne dania.

Pierwszym daniem które prawie wszystkim przypadło do gustu no mi na pewno były pyzy ziemniaczane z mięsem i soczewicą no i pieróg ruski na ciepło, zadziwił większość choć  nie wiem dla czego przecież nadzienie do pieroga ruskiego na ciepło też składa się z ziemniaków.

Panie porobiły też wiele deserów i tak na przykład sernik z rodzynkami , seromak, pączek toffi oblegany głównie przez dzieci zresztą tak jak tort miś , który i u dorosłych przyciągał uwagę.

Były też degustacje chleba i tu znów chleb z kminkiem wiódł prym, można  było kupić chleb orkiszowy na wagę i wiele osób kupowało.

Moim zdaniem jednak naj większe wzięcie miały pyzy ziemniaczane z mięsem i soczewicą oraz pieróg ruski na ciepło jeszcze wiadomo mój ulubiony sernik z rodzynkami oraz ulubiony przez dzieci pączek toffi.

Była bym też zapomniała o paluchu rzymskim i rożku francuskim, takiego smaku dawno nie miałam ale może to przez to że były to wypieki takie swojskie domowe serdecznie polecam wszystkim.

Komentarze