Pączki były znane w starożytnym Rzymie, spożywano je podczas obchodów przełomu zimowo-wiosennego. Początkowo pączki nie były przygotowywane na słodko. Słodki pączek jest zapewne zapożyczeniem z kuchni arabskiej. Początkowo również w kuchni polskiej pączki miały postać ciasta nadziewanego słoniną, spożywanego przy zapustach. Pączki przyrządzane na słodko zaczęły występować w Polsce w XVI wieku. Kulisty kształt pączka pochodzi z XVIII wieku, gdy zaczęto używać do wypieku drożdży, przez co ciasto stało się bardziej puszyste. W XIX wieku pojawiło się toffi na szczęście dla Naszych podniebień, bo to właśnie takie słodkości trafiły do pączków, również tych w Nowej Piekarni z Łukowa. Patrząc na bogatą historię i nutę smakową zapraszam do wspólnego wyrobienia pączków z toffi.
Składniki do pączków z toffi:
· 6 i 1/2 szklanki mąki pszennej
· 50 g drożdży świeżych
· 5 żółtek
· 2 jajka
· 1/2 szklanki cukru
· 2 cukry waniliowe
· 1 i 1/2 szklanki mleka
· 1/3 szklanki roztopionego masła
· 1-1,5 kieliszka spirytusu
· szczypta soli
· 5-6 paczek smalcu - do smażenia
Drożdże pokruszyć do miseczki, dodać 2 łyżki cukru i 3 łyżki przesianej mąki. Dolać 1 szklankę ciepłego mleka (nie gorącego!). Wymieszać, przykryć talerzykiem i odstawić na 15-20 min. Resztę mąki przesiać dwa razy. Jajka i żółtka ubić z cukrem i solą na bardzo puszystą, gęstą masę (ubijałam około 5-7 min.). Do przesianej mąki dodać ubite jajka i podrośnięte drożdże. Zagniatać ciasto ręcznie lub mikserem z końcówkami do ciasta drożdżowego. Powoli dodać pozostałe ciepłe mleko. Kiedy składniki się wstępnie połączą dodawać powoli, partiami rozpuszczone ciepłe masło. Na końcu dodać partiami spirytus. Zagniatać ciasto około 10 min. Powinno być bardzo napowietrzone, mięciutkie, gęste, sprężyste, lśniące i nie lepić się do rąk. Kulę ciasta umieścić w dużej misce, można bardzo lekko posmarować kulę odrobiną płynnego, ciepłego masła. Przykryć naczynie talerzem lub lnianą, czystą ściereczką i odstawić na 1,5 godz. do podwojenia lub potrojenia objętości w ciepłe miejsce. Po tym czasie, lekko podsypując przesianą mąką rozwałkować ciasto na stolnicy na grubość około 3 cm. Wykrawać szklanką pączki, przykryć lnianą ściereczką i pozostawić na 15 min. Bardzo powoli można już rozgrzewać smalec :)
Smażenie:
Na głębokiej patelni rozgrzać smalec do temperatury 175* - można sprawdzić wrzucając skrawek ciasta, powinien wypłynąć na powierzchnie i od razu zacząć się smażyć. Przełożyć paczki. Smażyć na średniej mocy palnika, z każdej strony po około 1 min. Trzeba wyczuć czas i temperaturę. Najlepiej po usmażeniu sprawdzić jednego pączka czy jest wypieczony w środku. Odsączyć na papierowym ręczniku.
Komentarze
Prześlij komentarz