Dzień przedszkolaka

 

Witam chciałam opowiedzieć o wydarzeniu, które miało miejsce na naszym osiedlu za moimi oknami.

Moją uwagę przyciągnęła muzyka śpiewy i śmiechy dzieci i głos z mikrofonu, który zapraszał wszystkich mieszkańców na wiele atrakcji .

Zeszłam więc na dół i faktycznie fantastycznie się bawiłam rodzice i kucharki przygotowali różne wypieki i potrawy, a to po to aby nazbierać na pomoce edukacyjne dla maluchów.

Można było zakupić za nieduże kwoty na przykład ciasto snikers, ciasto cyganeczka, ciasto karpatka, drożdżówkę kapuśniaczek pakowaną.

A z dań obiadowych kucharki z przedszkola przygotowały pyzy ziemniaczane z mięsem, naleśniki z serem albo rożek z soczewicą i wiele innych dań.

Te wszystkie ogłoszenia i gwar przyciągnęło wiele osób, i zauważyłam że z takiej okazji korzystali ludzie starsi.

Mogli zakupić sobie wiele potraw i deserów nie musząc gotować .

Bardzo dużo brali pyz ziemniaczanych z mięsem, naleśników z serem, rożków z soczewicą seniorzy kupowali też bułki grahamki, chleb żytni lniany, kupowano również desery i tak na przykład ciasto karpatkę, ciasto cyganeczkę, ciasto snikers ale najchętniej brali drożdżówkę kapuśniaczek pakowaną.

Rada przedszkola nazbierała sporą kwotę pieniędzy i na pewno mądrze te pieniądze wydadzą.

Uważam że powinno być więcej takich akcji bo integrowali się wszyscy mieszkańcy osiedla no przynajmniej Ci co byli.

Hitem okazało się ciasto cyganeczka wykonane przez dyrektor przedszkola.

Komentarze