Chleb weselny - niespodzianka.

Tak mi się przypomniało względem tego chleba weselnego, no to chciałam Wam opowiedzieć o weselu mojego chrześniaka.

Kiedy otrzymaliśmy zaproszenie  na ten ślub to tak sobie pomyślałam, że jako matka chrzestna na powitanie pary młodej zrobię młodym chleb weselny.

Pomysł ten się zrodził z tego, bo  wszyscy w rodzinie wiedzą, że ja sama piekę chleby.

Więc na powitanie pary młodej podano mój chleb weselny okrągły z takim krzyżem na środku i oczywiście sól i dwa kieliszki do toastu.

Bardzo się ucieszyli młodzi z tego chleba weselnego, ale mnie zaskoczyły inne różne dania i desery.

Dla wegetarian był na przykład rożek z soczewicą i różne inne pyszności.

Z deserów oprócz tortu dla młodych były ciasto snikers , ciasto cyganeczka, ciasto karpatka. Sernik i wiele innych pysznych deserów.

Bawiliśmy się wyśmienicie do białego rana było dużo fajnych konkursów i dobrej zabawy.

Młodzi na koniec powiedzieli, że bardzo im smakował ten chleb weselny, który im samodzielnie zrobiłam.

Podobał mi się też stół wiejski były tam różne wyroby mięsne były tam nawet pyzy ziemniaczane z mięsem, naleśniki z serem, rożek z soczewicą były tam też różne rodzaje chleba np.

Chleb żytni lniany, bułki grahamki, chleb weselny też tam trafił,  na ten stół wiejski.

Było fajnie i może następnym razem podam przepis na chleb weselny.

Komentarze