Pracowite duże szczęście mojego syna w postaci tortu auta

 Mój czteroletni synek jest fanem filmu animowanego Auta i Zygzaka Mcqueen-a, cały czas opowiada jego przygody i kończy zaraz kolejny rok swojego życia, a to oznacza jego urodziny i tort dla niego. Dzisiaj widziałem takie auto tortowe w Nowej Piekarni z Łukowa więc podzieliłem się tą wiadomością z żoną, nie bardzo tylko wiedziałem, czemu ona patrzy się na mnie z takim wyrzutem, szybko się dowiedziałem. Mój synek stał za blatem i oczy jego wypełniły się chęcią posiadania takiego tortu urodzinowego a żona przerażona słuchała moich wypowiedzi, jak to można zrobić Zygzaka Mcqueena. Cóż stało się tak, że było zaproszonych około 15 kolegów mojego syna na jego urodziny a ja swoim nieprzemyślanym opowiadaniem można powiedzieć zmusiłem żonę do sporej ilości pracy przy torcie aucie Zygzak Mcqueen, ale jednocześnie szczęście syna jak zobaczył tort auto wynagradzało wszelkie trudy. 

Biszkopt:

  • 10 jajek
  • 1 ½ szklanki cukru (lub 300g)
  • 2 szklanki mąki pszennej (lub 300g)
  • 1 kopiata łyżka mąki ziemniaczanej (lub ok. 15g)
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Masa budyniowa:

  • 1 ¼ szklanki cukru (lub ok. 250g)
  • 3 szklanki mleka (750ml)
  • 6 żółtek
  • 3 łyżeczki cukru waniliowego
  • 3 kopiate łyżki mąki ziemniaczanej
  • 750g masła

Poncz:

  • ok. 1 ½ szklanki soku pomarańczowego (ok. 375ml)

Dodatkowo:

  • kakao
  • barwniki spożywcze: czerwony, niebieski, żółty
  • 5 małych wykałaczek
  • ewentualnie: lentilki, czekolada lub inne dodatki do masy

Sposób przygotowania:

  1. Przygotować biszkopt. Oddzielić żółtka od białek. Białka ubić na sztywną pianę. Dalej ubijając dodać stopniowo cukier. Na końcu dodać po jednym żółtku. W miseczce wymieszać obie mąki z proszkiem do pieczenia. Przesiać do masy jajecznej i delikatnie wymieszać.
  2. Formę prostokątną o wymiarach ok. 30x 40cm wysmarować margaryną i posypać mąką.
  3. Gotowe ciasto przełożyć do formy i piec w nagrzanym piekarniku ok. 30 minut w temperaturze 180°C (Sprawdzić patyczkiem). Biszkopt po upieczeniu pozostawić do ostygnięcia.
  4. Przygotować budyń. Ok. 2 ¼ szklanki mleka i cukier zagotować. Resztę mleka wymieszać dokładnie z żółtkami, cukrem waniliowym i mąką ziemniaczaną. Dodać do gotującego się mleka, szybko mieszając, aby nie powstały grudki. Chwilkę gotować (ok. 1 minuty), aż budyń zgęstnieje. Pozostawić do ostygnięcia.
  5. Biszkopt przekroić na pół w poprzek dłuższego boku.
  6. Połówki przekroić na dwa blaty.
  7. Trzy blaty pozostawić na podstawę auta (u mnie wykorzystałam tylko 2 blaty, bo autko byłoby za wysokie. Zależy jak wysoki wyrośnie biszkopt. Najlepiej poskładać powycinane wszystkie części biszkoptu i zdecydować, czy użyć 2 czy 3 blaty).
  8. Z czwartego blatu odciąć pasek o szerokości 3cm (Będzie to spoiler). Z pozostałej części wyciąć większy i mniejszy prostokąt. W prostokątach pościnać delikatnie brzegi, aby uzyskać ładny kształt auta. Z resztek wyciąć 2 małe prostokąty na nadkola.
  9. 750g miękkiego masła utrzeć mikserem na puszystą masę. Dalej miksując dodawać stopniowo zimny budyń. Do części masy dodałam garść posiekanych lentilek.
  10. Na desce (lub innej płaskiej powierzchni) ułożyć pierwszy blat biszkoptu i nasączyć częścią ponczu. Nałożyć niegrubą warstwę masy budyniowej (u mnie masa z lentilkami). Ułożyć małe prostokąty na nadkola.
  11. Przykryć je i przestrzeń między nimi masą tak, aby w środku pozostało wgłębienie.
  12. Nałożyć drugi blat. Docisnąć go z przodu, pośrodku, aby powstało wgłębienie. Nasączyć częścią ponczu. Nałożyć cienką warstwę masy. Kolejno ułożyć większy prostokąt, nasączyć ponczem, przełożyć masą. Przykryć mniejszym prostokątem i go nasączyć. Zaokrąglić brzegi auta, obcinając je nożem.
  13. Pasek przeznaczony na spoiler przyciąć na szerokość auta i przymocować go za pomocą 4 wykałaczek.
  14. Całe auto posmarować cienką warstwą masy. Można wstawić tort do lodówki, na co najmniej 30 minut, aby całość lekko stężała.
  15. Przy pomocy wykałaczki na aucie namalować wszystkie elementy.
  16. Część masy (niedużo, około 1- 2 kopiatych łyżek masy) wymieszać z kakao. Masę przełożyć do szprycy z małą okrągłą końcówką i namalować kontury. Resztę masy podzielić, wymieszać z barwnikami i udekorować auto. Na jeden kolor potrzeba nie więcej niż 2- 3 łyżki masy. Najwięcej pozostawić na czerwony kolor. Masę można rozsmarować na gładko lub wyciskać ze szprycy małe kleksy.

Komentarze