Nie wiem jak Wy, ale ja czasami lubię takie chrupiące lekko ciepłe bułki śniadaniowe.
Często jednak podpatruję swoją żonę, jak szybko i zgrabnie moja żona dla Naszych wnuków zakręca bułki rumiane, naprawdę idzie jej to błyskawicznie, zanim się zastanowię to już te bułeczki wyjeżdżają z piekarnika i tutaj pojawia się największa pokusa, ten zapach świeżych bułek, tak bardzo rumianych, czekamy przebierając nogami w jednym miejscu.
Składniki:
- mąka pszenna - typ 650 70 dag
- mleko 300 ml ciepłe
- drożdże świeże 30 g
- 8 łyżek oleju
- jajko kurze 1 szt.
- sól 1 płaska łyżka
- cukier 1 łyżka
- mąka do podsypania
Przygotowanie
Z drożdży, cukru, łyżki mąki i 100 ml ciepłego mleka sporządzamy zaczyn, wszystkie składniki mieszamy i odstawiamy na 15-20 minut aż drożdże urosną. Do większej miski przesiewamy 700 gram mąki, dodajemy jajko, sól i olej, mieszamy. Dodajemy wyrośnięte drożdże, oraz pozostałe ciepłe mleko i wyrabiamy ciasto żeby było gładkie elastyczne i odchodziło od rąk. Podczas wyrabiania ciasta w razie potrzeby podsypujemy mąką. Wyrobione ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia. Wyrośnięte ciasto ponownie wyrabiamy składając je pod spód, dwa trzy razy. Dzielimy ciasto na 6 równych kawałków z których uformujemy 6 dużych bułek. Uformowane bułki nacinamy żyletką po środku bułki. Tak przygotowane bułki układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze, przykrywamy i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na 60 minut. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni Celsjusza i pieczemy 25-30 minut do ładnego zarumienienia się bułek. Upieczone bułki studzimy na kratce.
Komentarze
Prześlij komentarz