Tort auto.

 

 

     Dobrze wiemy, że czasy mamy bardzo trudne, ale w tych czasach trudnych nie powinno zabraknąć uczucia miłości. I tych pełnych miłości i serdeczności chwil. Bo właśnie dla tych chwil żyjemy.  Jak wiemy w ciągu całego roku i czasu, który przemija obchodzimy różne rocznice, imieniny, czy urodziny. Warto ten wyjątkowy czas poświęcić świętowaniu. Kiedy przygotowujemy naszą  uroczystość  to staramy się  dokładnie zaplanować i każdy szczegół obmyśleć, żeby ten wyjątkowy czas miał uroczysty charakter i by można było sprawić  osobie świętującej jak najwięcej radości. Na przykład sprzątamy dokładnie mieszkanie i dekorujemy pomieszczenie jak najlepiej potrafimy. Przygotowujemy bardzo ciekawie wyglądającą kreacje i robimy  sobie piękny makijaż, a co  najważniejsze pieczołowicie przyrządzamy  smaczne i pięknie wyglądające dania i kładziemy je na udekorowanym stole i pięknej zastawie. Bardzo kochamy nasze dzieci i im również staramy się przychylić nieba, żeby i one swój wyjątkowy czas na długo zachowały w pamięci. Odwiedzamy Nową Piekarnię i spośród wielu propozycji wybieramy ten najwłaściwszy dla swojego dziecka tort. Zapraszamy babcie, dziadków i naszych przyjaciół. W tym wspaniałym towarzystwie kroimy najpiękniej wyglądający tort, który potem dzielimy dla wszystkich zaproszonych gości. Ja dzisiaj dla małych chłopców  jubilatów i solenizantów przygotowałam bardzo smaczny tort auto, który zrobiłam według przepisu, który jest zaprezentowany poniżej. Nie było to dla mnie łatwe wyzwanie, ale dzięki dokładnemu przepisowi i schematowi według, którego to ciasto wykroiłam udało mi się stworzyć małe arcydzieło. Musiałam się dobrze przyłożyć do rozsmarowania masy, która dobrze pokryta na szkielecie samochodu zwieńczyła dzieło. Tort auto wyszedł ładny, a co najważniejsze był także smaczny. Myślę jednak, że na drugi rok zamówię Tort Auto w Nowej Piekarni, żeby była niespodzianka i urozmaicenie.

TORT AUTO.

Biszkopt:

  • 7 jajek,
  • 1 szklanka. Cukru,
  • 1 szklanka. Mąki,
  • 1/3 szklanki. Kakao.

Krem czekoladowy:

  • 200 g gorzkiej czekolady,
  • 250 ml śmietany kremówki 36%.

Krem śmietanowy:

  • 200 ml śmietany kremówki 36%,
  • 5 g żelatyny,
  • 50 g mlecznej czekolady.

Syrop do nasączania:

  • 100 ml wody,
  • 1 łyżka cukru,
  • 2 łyżki soku z cytryny,
  • 1 łyżka rumu.

Dekoracja:

  • 250 ml śmietany kremówki 36%,
  • 3 g żelatyny,
  • 1 łyżka cukru pudru,
  • 2 różne barwniki spożywcze (np. niebieski, żółty),
  • 4 ciastka typu delicje,
  • 4 lentilki typu m&m.

Sposób przygotowania:

Biszkopt: Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywno. Nadal ubijając stopniowo dodajemy cukier i żółtka. Na sam koniec wsypujemy przesianą mąkę i kakao, mieszamy delikatnie szpatułką do połączenia się składników. Masę przekładamy do tortownicy o średnicy 27-28 cm z dnem wyłożonym papierem do pieczenia (boków niczym nie smarujemy). Pieczemy w piekarniku z termoobiegiem rozgrzanym do 1700C przez ok. 40 min. 

Krem czekoladowy: 200 ml śmietany podgrzewamy na małym ogniu, dodajemy połamaną czekoladę i mieszamy do momentu aż się rozpuści. Należy pilnować aby masa się nie zagotowała. Przestudzoną masę chłodzimy w lodówce przez 2-3 godz. Po tym czasie ubijamy mikserem pozostałe 50 ml kremówki i cały czas miksując dodajemy po jeden łyżce schłodzonej masy czekoladowej, aż do powstania puszystego, jednolitego kremu.

Krem śmietanowy: Żelatynę rozpuszczamy w ¼ szklanki wrzącej wody, mieszamy i lekko studzimy. Czekoladę ścieramy na dużych oczkach tarki. Śmietanę ubijamy na sztywno i wciąż ubijając wlewamy przestudzoną, ale wciąż lekko ciepłą żelatynę. Wsypujemy startą czekoladę i mieszamy.

Syrop do nasączania: Wodę mieszamy z cukrem, sokiem z cytryny i rumem.

Dekoracja: Żelatynę rozpuszczamy w ¼ szklanki wrzącej wody, mieszamy i lekko studzimy. Śmietanę ubijamy na sztywno i wciąż ubijając wlewamy przestudzoną, ale wciąż lekko ciepłą żelatynę. Masę dzielimy na 3 części w proporcjach mniej więcej: 3/5 masy + 1/5 masy + 1/5 masy. Do największej części dodajemy barwnik w kolorze samochodu (u mnie niebieski), jedną z mniejszych pozostawiamy białą a do drugiej dodajemy barwnik w kolorze napisów. Każdą masę oddzielnie mieszamy, aby dobrze rozprowadzić barwniki.

Wykonanie: Biszkopt kroimy poprzecznie na trzy płaty tortowe. Następnie wykrajamy z niego kształt auta. Na przygotowanej tacy układamy pierwszy biszkopt z korpusu auta. Nasączamy go częścią przygotowanego syropu i wykładamy krem czekoladowy, zostawiając jego niewielką część na górę. Przykrywamy go drugim biszkoptem korpusu, nasączamy syropem i podobnie wykładamy większą część masy śmietanowej, pozostawiając trochę na górę. Na wierzch kładziemy trzeci biszkopt, lekko ścinamy mu przednie rogi aby wymodelować maskę auta, nasączamy go i środkową część smarujemy odrobiną masy śmietanowej. Na tym pionowo układamy 3 małe części w kształcie trapezu, wycięte z boków biszkopta. Nasączamy je i przekładamy pozostawionym kremem czekoladowym i śmietanowym. Z pozostałych przyciętych trapezów jeden możemy dociąć na kształt przedniej szyby i przykleić go z przodu odrobiną kremu. Pozostałe części biszkoptu nie będą potrzebne.

Dekoracja: Cały tort smarujemy śmietaną w kolorze samochodu. Szyby i napisy dekoracyjne wykonujemy dwoma pozostałymi kolorami. Jako koła przyklejamy 4 delicje, a jako światła przednie i tylne kolorowe lentilki. Potem chłodzimy w lodówce.

 Smacznego : -  )

Komentarze