Dzisiaj chciałam państwu zaproponować upieczenie w zaciszu swojego domu kilkanaście bardzo smacznych pasztecików z piersi kurczaka. Ta pyszna przekąska może z powodzeniem zagościć na świątecznym stole i mile łechtać nasze podniebienia, jeśli oczywiście lubicie takie smaki. Jeśli na przykład wolicie paszteciki z kapustą, to najlepiej skierować swoje kroki do Nowej Piekarni, aby zakupić tam u nich, ten przysmak. Jeszcze chciałam Was zachęcić do zrobienia powideł śliwkowych, aby potem ze smakiem móc zjeść z chlebem słoneczko, czy bułką grahamką.
Paszteciki z piersi kurczaka.
Składniki:
- 1/2 kg piersi z kurczaka,
- 15 dkg pieczarek,
- 5 dkg zielonej części pora,
- 2 jajka,
- 2 łyżki jogurtu naturalnego,
- 1 łyżka oliwy z oliwek,
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej,
- 1/2 łyżeczki białego mielonego pieprzu,
- 1/2 łyżeczki słodkiej mielonej papryki,
- 1/2 łyżeczki soli morskiej,
- 1 łyżeczka majonezu kieleckiego.
Sposób przygotowania:
Piersi wrzucić do wrzątku i gotować przez 3 minuty na średnim ogniu. Wyjąć, zostawić do przestygnięcia. Pieczarki pokroić na ćwiartki, pora w plasterki. Rozgrzać patelnię, wrzucić pieczarki i smażyć na dużym ogniu przez 5 minut, wlać oliwę, wrzucić pora i smażyć jeszcze przez 2 minuty. Zostawić do ostygnięcia.
Piersi wraz z pieczarkami i porem zmielić maszynką o najdrobniejszym sicie (dodałam jeszcze ząbek czosnku przesmażony wcześniej z pieczarkami i porem). Dodać jajka, jogurt, majonez i przyprawy (ja dodałam jeszcze trochę chilli w proszku). Dokładnie wyrobić masę. Rozłożyć ją do małych foremek (na muffinki lub babeczki) lub do większych jak u mnie i zapiec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (wkładać do rozgrzanego piekarnika). Małe zapiekać 25 minut, duże ok 50 min. Podawać na ciepło lub na zimno. Z dodatkiem sałatki są wyborne lub np. posmarowane cieniutko majonezem na świąteczną kolację.
POWIDŁA ŚLIWKOWE.
Jesień to czas zbiorów dojrzałych owoców. Do najbardziej popularnych i lubianych należą śliwki. Wśród sporej ilości odmian różniących się kolorem, smakiem i wielkością chyba najczęściej wykorzystywane do przygotowywania powideł są węgierki. Powidła powinno się smażyć nawet przez kilka dni, wtedy są najsmaczniejsze, aromatyczne i gęste. Jeśli podstawowy przepis chcemy nieco urozmaicić i spróbować czegoś innego, możemy dodać do przetworu przypraw korzennych i prażonych migdałów albo gorzkiej czekolady. Spróbujmy tego przepisu, a na pewno tego nie pożałujemy.
Składniki:
- - 2 kg śliwek węgierek (bez pestek),
- - 1,5 kg cukru,
- - pół łyżeczki cynamonu,
- - 2 goździki,
- - 1 łyżka soku z cytryny,
- - cukier waniliowy lub laska wanilii,
- - garść płatków migdałowych (opcjonalnie),
- - tabliczka gorzkiej czekolady (opcjonalnie),
Sposób wykonania:
Owoce przesypujemy cukrem i doprawiamy przyprawami. Na małym ogniu smażymy kilka godzin, aż śliwki się rozpadną. Powidła są gotowe, kiedy staną się gęste i jednolite pod względem struktury. Aby nieco urozmaicić ich smak, można pod koniec smażenia dodać prażone na suchej patelni płatki migdałowe lub pokruszoną gorzką czekoladę. Oba dodatki nadadzą powidłom ciekawy charakter, a dzięki korzennym przyprawom (np. kardamon) uzyskamy egzotyczny aromat.
Powidła można przygotować tradycyjnym sposobem, podgrzewając je i mieszając w garnku lub brytfannie z grubym dnem. Innym sposobem jest zapiekanie ich w piekarniku kilka godzin (mieszając co jakiś czas). Do zapiekania najlepszy będzie gliniany garnek, szklane naczynie żaroodporne albo brytfanna (najlepiej żeliwna). Tak przygotowane powidła trzeba piec ok. 4 godzin w 200 stopniach Celsjusza. Gorące powidła wystarczy przekładać do wyparzonych wcześniej słoików, zakręcać i stawiać do góry dnem, aż ostygną. Tym. Którzy spróbują przygotować na zimę takie smaczne powidła życzę …
SMACZNEGO 🙂
Komentarze
Prześlij komentarz