Jeszcze zapraszam
Was wszystkich na ucztę do mojego domu.
Tu najchętniej bym Was poczęstowała moim
nowym i ostatnio najsmaczniejszym wypiekiem z dynią. Piekłam już różne domowe chleby, jednak ten
zdecydowanie najbardziej mi posmakował. Ten
dodatek dyni okazał się strzałem w dziesiątkę! Bo chleb ma też piękny, żółty kolor i bardzo
ciekawy smak. Jest lekko słodki, pomimo, że prawie bez cukru, a ziarna słonecznika
i sezamu przełamują w nim słodycz. Dla
równowagi smakowej i kolorowego akcentu dodałam jeszcze odrobinę
żurawiny. Jeśli ktoś lubi pastę na chleb z cieciorki, to dla urozmaicenia
ten chleb może sobie jeszcze posmarować taką zdrową i bardzo smaczną pastą,
którą sobie sam zrobi, by potem mógł ją
zjeść ze smakiem na kolację.
Potem jeszcze Wam spróbuję zaproponować inne ciekawe w smaku chlebki, ale ten
będzie wiódł prym wśród całej reszty. Zresztą sami zobaczycie. Kogo
zainteresowałam, ten powinien jak najszybciej skorzystać z przepisu, który prezentuję
poniżej i upiec samodzielnie ten smaczny chlebek. Chyba, że woli chleb
przyszłości z Nowej Piekarni. A na deser pragnę Wam zaserwować bardzo dobry w
smaku pączek toffi.
Chleb z dynią.
Składniki:
- 400 g mąki pszennej,
- szklanka puree z dyni,
- 15 g świeżych drożdży,
- łyżeczka cukru,
- 80 ml mleka,
- łyżeczka soli,
- 2 łyżki oleju rzepakowego,
- garść słonecznika,
- garść żurawiny,
- garść sezamu,
- mak.
Sposób przygotowania:
Drożdże rozetrzeć z cukrem. Dodać troszkę ciepłego mleka i odstawić na 15 minut, by drożdże zaczęły pracować.
Mąkę przesiać, dodać zmiksowane puree z dyni, sól oraz zaczyn z drożdży. Wymieszać drewnianą łyżką. Powoli dolewać mleko i zagniatać gładkie ciasto. Pod koniec zagniatania dodać sezam, słonecznik oraz żurawinę i olej.
Uformować kulę, przykryć lnianą ściereczką i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce.
Następnie ciasto krótko zagnieść. Ułożyć w przygotowanej foremce keksówce. Wierzch posypać odrobiną sezamu, słonecznika i maku. Odstawić na kolejną godzinę w ciepłe miejsce by ciasto podwoiło swą objętość.
Piec około 25minut w temp. 190st.
Pasta z cieciorki.
- 2 szklanki ugotowanej cieciorki,
- 2 łyżki masła,
- ½ szklanki sezamu,
- sok z cytryny,
- pieprz ziołowy,
- sól.
Sposób przygotowania:
Cieciorkę (namoczoną na noc) gotujemy do miękkości. Na suchej patelni prażymy pół szklanki sezamu (delikatnie). Miksujemy cieciorkę, ostudzony sezam i dwie łyżki masła. Dodajemy wrzątku do uzyskania odpowiedniej gęstości. Przyprawiamy solą, pieprzem ziołowym i sokiem z cytryny. Pasta jest doskonałym źródłem magnezu, fosforu i żelaza. Może być też przygotowana z natką pietruszki lub koperkiem – wówczas będzie miała zielony kolor.
SMACZNEGO : )
Komentarze
Prześlij komentarz