Dziś prezentuję kolejną propozycję na popołudniowy
deser. Tym razem jest to wypiek, który w dawnych czasach, pod różnymi
postaciami, pełnił bardzo szczególną rolę. Kołacz, bo o nim mowa, to obrzędowe
pieczywo, bez którego trudno było sobie wyobrazić dawne weselne zwyczaje. Na przestrzeni
lat kołacz doczekał się rożnych odmian, a dziś podawany jest też w formie ciasta
- deseru. Kołacze najczęściej wypieka się z ciasta drożdżowego z dodatkiem
maku, sera lub jabłek. Dawne kołacze powstawały też w wersji słonej. Natomiast poniższa
propozycja to połączenie ciasta ucieranego z gruszkami i śliwkami.
Składniki na ciasto:
150 g margaryny, 150 g cukru, 3 jajka, 200 g mąki, 15 g
proszku do pieczenia
Dodatkowe składniki:
4 gruszki, 15 dużych śliwek, 50 g cukru, 1 łyżka miodu
Wykonanie:
Gruszki obrać, usunąć z nich gniazda nasienne, a następnie pokroić w
plastry. Do garnka wsypać 50 g cukru. Podgrzewając go, karmelizować. Następnie
dodać miód i pokrojone gruszki. Energicznie mieszać przez około 5 minut.
Tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć folią lub papierem do pieczenia.
Przestudzone gruszki z karmelem przelać do formy. Śliwki przepołowić i usunąć z
nich pestki. Połówki śliwek ułożyć na gruszkach.
Przygotować ciasto. Miękką margarynę zmiksować z cukrem. Do masy dodać
żółtka, a z białek ubić sztywną pianę. Dodać ją do masy i zmiksować na najniższych
obrotach. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia, dodać ją do masy i
ucierać jeszcze 5 – 10 minut. Gotowe ciasto wyłożyć na warstwę owoców. Piec w
temperaturze 175 stopni przez około 45 minut. Upieczony kołacz ostudzić, wyjąć
z formy i obrócić. Zdjąć folię lub pergamin.
Kołacz to wyjątkowy wypiek o niebagatelnej historii.
Jego poszczególne odmiany były wypiekane w wielu regionach naszego kraju, jak
również poza jego granicami. Nawet, jeśli te dzisiejsze kołacze różnią się
nieco od tych dawnych, a obrzędów z nimi związanych jest mniej, to mimo wszystko
warto kultywować tradycję ich wypiekania.
Komentarze
Prześlij komentarz