Dobre propozycje na grilla.

     Do kolekcji pysznych domowych paluchów chciałabym Wam  zaproponować tym razem właśnie takie podłużne bułeczki. Te  bułki pyszne upieczemy tym razem  z mąki płaskurki, samopszy i orkiszu. Ta wersja nie jest tak błyskawiczna jak poprzednie, które kiedyś tam w  przeszłości  Wam proponowałam,  ale jest jeszcze smaczniejsza dzięki kilkukrotnemu zbijaniu ciasta. Cały proces przygotowania się wydłuża, ale za to jest ono mega puchate, a gotowy produkt ma super dziury... no i ten smak... Aromat tego ciasta jest po prostu bajeczny...
Pszenica samopsza  to jedno z najstarszych udomowionych gatunków zbóż.  Pochodzi od dzikich pszenic jednoziarnowych, które uprawiano  około 7 tysięcy lat p.n.e. Ma liczne prozdrowotne walory.

Jakie są najważniejsze walory tego zboża? Obfituje w białko (nawet do 50% więcej niż pszenica zwyczajna), która ma bardzo korzystny z punktu widzenia zdrowia skład. Samopsza zawiera bowiem niewystępujące w pszenicy czy też orkiszu aminokwasy (fenyloalaninę, tyrozynę, metioninę i izoleucynę), które korzystnie wpływają na pracę układu nerwowego. Aminokwasy te są egzogenne, co oznacza, że nasz organizm nie jest w stanie wytworzyć ich samodzielnie. powinniśmy dostarczać je z pożywieniem.

Mąka z samopszy znakomicie nadaje się do wyrobu razowego pieczywa. Najlepiej przygotowywać je z wykorzystaniem zakwasu, gdyż zawarty w ziarnach samopszy gluten jest lepki, mało rozciągliwy i słabo zatrzymuje wodę.  Chleb z samopszy ma charakterystyczną, żółtawą barwę (spowodowana jest ona przez znacznie wyższą niż w pszenicy zawartość karotenoidów, które korzystnie wpływają na pracę ludzkiego oka) i lekko orzechowy smak, który wyczuwalny jest także w produktach z orkiszu, czy płaskurki...

Płaskurka to jeszcze starsza niż orkisz odmiana pszenicy (farro), o cennych właściwościach odżywczych. To jedno z pierwszych udomowionych zbóż na Bliskim Wschodzie- uprawiano ją już w starożytnej Mezopotamii. Według badań historyków i archeologów to właśnie uprawa płaskurki stanowi początki polskiego rolnictwa. 
Płaskurka jest popularna w Niemczech i we Włoszech, można tam kupić nie tylko mąki, ale także makarony i chleby przygotowane na jej bazie. W Polsce jest jeszcze dość mało popularna, ale być może już niedługo to się zmieni... 
Współcześnie możemy spotkać trzy odmiany farro: farro grande czyli orkisz, farro piccolo czyli samopsza i farro medio czyli wspomniana wcześniej płaskurka. 
Ziarna farro ze względu na posiadanie twardej osłonki zawierają pokaźną ilość antyoksydantów i znaczną ilości popiołu, a co za tym idzie dużą ilość składników mineralnych, wpływa to na ciemniejszą barwę gotowych produktów, ale także na lepsze funkcjonowanie naszego organizmu. Płaskurka zawiera w swym składzie dużo błonnika, białka, wapnia, fosforu a także witamin: B1, PP, E oraz kwas pantotenowy.
Produkty na bazie płaskurki pomagają obniżyć poziom cholesterolu, uregulować poziom glukozy, przeciwdziałają nowotworom układu pokarmowego. 
Z mąki z płaskurki można przygotowywać wszystko to, co przygotowuje się ze zwykłej pszenicy: chleby, bułki pyszne, ciasta, ciasteczka, naleśniki, itp. Ciasta przygotowane na jej bazie są delikatne, słodkawe, o orzechowym posmaku.

Pyszne i zdrowe paluchy.

 Z poniższych ilości wychodzi  8 paluchów.
Składniki:
- 200g mąki z płaskurki typ650
- 200g mąki z samopszy typ650
- 200g mąki z orkiszu typ750
- 10g soli himalajskiej (zwykłej mniej)
- 30g świeżych drożdży
- 30g oleju, oliwy (daję z wytłoczyn)
- 400g (ml) ciepłej wody (filtrowanej lub źródlanej)

+ mąka do podsypania blatu
Sposób przygotowania:
Zaczyn:
Drożdże rozkruszyć do kubeczka, dodać łyżkę mąki i ok.50ml  ciepłej wody (ok.40 st. C), dokładnie rozmieszać i odstawić na ok.10-15 minut aż wyrośnie.
Do misy miksera wsypujemy pozostałą mąkę, dodajemy sól, oliwę, wyrośnięty zaczyn oraz resztę wody. Mieszamy przy pomocy haka na jednolitą masę. Ciasto odstawiamy pod przykryciem na ok. 2-2,5h, w tym czasie 2-3-krotnie zbijamy ciasto łopatką i odstawiamy do kolejnego wyrastania.

Po 2 - 3 krotnym zbijaniu wykładamy wyrośnięte ciasto na blat podsypany dość obficie mąką i zagniatamy ciasto kilka razy do środka (moje było dość gęste i mega puchate).

Ciasto dzielimy na 8 części, z każdej formujemy wałek, skręcamy go, obtaczamy w mące i odkładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.

Blachę z paluchami  odstawiamy na  ok. 20-30 minut, do napuszenia.

Wstawiamy do pieca tradycyjnego  nagrzanego do 200*C i pieczemy ok. 20 minut, na programie góra-dół, bez termoobiegu, z parą wodną, na 1 stopniu parowania. Lub 220*C program góra-dół, bez termoobiegu ok. 20 minut. Pieczemy do lekkiego przyrumienienia.

Po upieczeniu przechowuję je w papierowych torbach, gdy zależy mi na dłuższej świeżości, torby pakuję do worka, wówczas nawet po 2 dniach są pyszne i mięciutkie. Tego pieczywa samego  nie wkładam do chlebaka, bo szybko by mi zeschły.

Pikantne burgery z grilla.

Pikantne, z dużą ilością cebuli oraz czosnku burgery na grilla. Podane z wypróbowaną  sałatką i paluchami stanowią pyszne i sycące danie. Polecam.

Składniki:

  • 500 g mięsa mielonego dobrej jakości,
  • duża cebula,
  • 6-7 ząbków czosnku,
  • łyżka chili w proszku,
  • duża szczypta soli,
  • jajko.

Sposób przygotowania:

Cebulę oraz czosnek drobno siekamy. Dodajemy mięso, przyprawy i jajko. Całość dokładnie wyrabiamy.

Odstawiamy na kilka minut. Z masy formujemy kotlety - trochę mniejsze od dłoni, ale grubość około 2 cm. Grillujemy z obu stron na grillu tradycyjnym lub elektrycznym.

Smaczna sałatka z pomidorów.

Teraz, kiedy sezon na pomidory trwa w najlepsze, warto wykorzystywać te czerwone, aromatyczne i zdrowe owoce przy każdej okazji. Owoce – bo pomidor, choć u nas traktowany jest raczej jako warzywo, z punktu widzenia botaniki tak naprawdę jest mięsistą jagodą. Jego zaletami są niska zawartość cukru, a także bogactwo błonnika, witamin i minerałów. Warto też pamiętać, że pomidory tracą niewiele prozdrowotnych składników podczas obróbki. Suszone zawierają nawet więcej błonnika i potasu niż surowe. Planując biesiadę czy grilla, często myślimy o przygotowaniu potraw łatwych, szybkich i nieskomplikowanych. Takim smacznym dodatkiem są właśnie pomidory pod pikantną chmurką. Mogą z powodzeniem zastąpić sałatkę. Pomidory do tej przystawki najlepiej wybrać mięsiste, wyraziste w smaku i pachnące np. malinowe lub bawole serca.

Składniki:

- 5 pomidorów

- 200 ml majonezu

- 100 ml gęstego jogurtu (np. greckiego)

- 3 ząbki czosnku

- 100 do 150 g sera typu parmezan lub cheddar

- natka szczypiorku  do ozdoby

- sól, pieprz

Sposób wykonania:

 Należy je umyć, a następnie przekroić na pół (jeśli są bardzo duże, można też na grube plastry lub ćwiartki) i ułożyć na półmisku lub płaskim talerzu. Następnie należy przygotować gęsty sos. W miseczce wymieszać majonez z jogurtem, doprawić solą oraz świeżo zmielonym pieprzem i dodać przeciśnięty przez praskę lub starty na tarce o drobnych oczkach czosnek. Całość wymieszać. Sos wykładać łyżką na pomidory. Na koniec oprószyć startym serem i poszatkowanym szczypiorkiem. Można też od razu wymieszać sos z tartym serem i taką mieszankę wykładać na pomidory. Obie wersje są równie smaczne. Sos można też wykorzystać do pieczonych w ognisku ziemniaków albo jako dodatek do mięs, warzyw czy ryb z grilla.

Smacznego :-)

 

 

 

Komentarze