Mleczny chleb Hokkaido.


     Dzisiaj chciałam Wam zaproponować do upieczenia mleczny chleb Hokkaido.  To jest  mało znany u nas Japoński biały chleb, który  przypomina do złudzenia  nasz chleb tostowy. Choć prawdę mówiąc, chleb z Hokkaido bije na głowę, każdy nawet najlepszy tostowy wypiek. Zapytacie dlaczego jest tak dobry? Myślę, że jest to zasługa tang zhong. A co to jest ten  tang zhong? To najprościej ujmując, jest  lekki budyń przygotowany z niewielkiej ilości mąki i mleka. Budyniowy dodatek do ciasta sprawia, że chleb jest wyjątkowo puszysty i niesamowicie elastyczny. Tang zhong dodaje też wyjątkowej wilgoci ciastu, dzięki czemu chleb pozostaje długo świeży. Jeśli szukasz teraz takiego chleba, to właśnie jest okazja, by upiec taki właśnie  chlebek. Dla chętnych przepis prezentuję poniżej.
 MLECZNY CHLEB HOKKAIDO.
SKŁADNIKI:
TANG ZHONG:
  • 240 ml wody,
  • 50 g mąki pszennej chlebowej.
CIASTO CHLEBOWE:
  • 120 ml letniego mleka,
  • 1 łyżka suszonych drożdży,
Cały zaczyn tang zhong:
  • 5 g soli,
  • 20 g drobnego cukru,
  • Około 400 g mąki pszennej chlebowej,
  • 65 g miękkiego masła,
  • Olej,
  • 1 żółtko,
  • 1 łyżka mleka,
Sposób wykonania:
Wodę wlać na patelnię i zagotować. Następnie dodać przesianą mąkę i mieszać drewnianą łyżką do czasu aż zaczyn osiągnie temperaturę 65 stopni C i zgęstnieje. Patelnię zestawić z ognia i zostawić do ostygnięcia. 
 Z letniego mleka, drożdży oraz dużej szczypty cukru zrobić zaczyn który odstawić w ciepłe miejsce na około 5 minut aż zacznie pracować. W misce miksera umieścić pracujący zaczyn, tang zhong, sól, cukier i mąkę (zostawić około szklanki mąki do dosypywania w trakcie wyrabiania ciasta). Specjalnym hakiem zacząć wyrabiać ciasto, będzie to trwało około 15 minut aż ciasto będzie gładkie i sprężyste. W trakcie wyrabiania dodawać po łyżce mąki i masła. Dobrze wyrobione ciasto powinno być elastyczne i nie kleić się do miski ani rąk. Miskę wysmarować olejem , umieścić w niej ciasto, przykryć folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce na 1 -1 1/2 godziny. Po tym czasie ciasto powinno podwoić swoją objętość. Ciasto wyjąć na blat, podzielić na pięć części posiłkując się wagą aby części ciasta były w miarę równe. Każdy kawałek uformować w kulę, odłożyć z powrotem do miski i przykryć folią spożywczą i umieścić w ciepłym miejscu jeszcze na około 30 minut. Formę do pieczenia wysmarować olejem. Każdą kulę ciasta rozwałkować na prostokąt, który następnie zwinąć w rulon. Rulon ponownie rozwałkować na szerokość formy i zwinąć po raz kolejny w rulon wzdłuż krótszego boku. Tak uformowane rulony ciasta rozmieścić równomiernie w wysmarowanej wcześniej formie. Całość przykryć folią spożywczą i odstawić do  napuszenia na około 30 minut. W międzyczasie nagrzać piekarnik na 180 stopni C. Przed wstawieniem do piekarnika górę chleba wysmarować dwukrotnie żółtkiem rozkłóconym z mlekiem. Piec około 30-35 minut aż góra chleba ładnie się zrumieni. Po wyjęciu z piekarnika chleb wyjąć z formy i studzić go na kratce. 
Chleb jest lekko słodki w smaku, więc bardzo dobrze smakuje ze słodkimi dodatkami typu dżemy, kremy orzechowe, czekoladowe lub miody. Nie rezygnujcie jednak przygotowania kanapek z dodatkami wytrawnymi. Fenomenalnie smakuje wersja z pieczonym mięsem, warzywami, sałatą i sosem musztardowym. Myślę, że to  dlatego, bo jest to chleb dobry.
  Kanapka rybka.
Z  tego smacznego chlebka spróbujmy zrobić teraz pyszne kanapeczki dla naszych dzieci. Najpierw zróbmy kanapkę rybkę po to, żeby zachęcić naszego malucha do zjedzenia pysznego śniadania.
SKŁADNIKI:
  • kwadratowa kromka,
  • ulubiony twarożek/ smarowidło na chleb,
  • plasterek sera żółtego,
  • pół marchewki,
  • plasterek rzodkiewki,
  • 1 czarna oliwka,
  • liść sałaty.
Sposób wykonania:
Kromkę posmarować twarożkiem lub dowolnym serkiem do smarowania. Z sera wyciąć kwadrat o wielkości równej kromce. Przykryć kromkę. Marchewkę, rzodkiewkę i sałatę umyć.  Marchewkę obrać i pokroić w cienkie plasterki. Rybce zrobić łuski z plasterków marchwi, oczy i pyszczek z oliwki i rzodkiewki, płetwy i ogon z sałaty. Na koniec dodać marchewkowe bąbelki i podawać.
Kanapka motylek.
Jeśli dziecku posmakowała kanapka rybka na śniadanie, to  spróbujmy zachęcić dziecko do zjedzenia na kolację bardzo pysznej  i ciekawie wyglądającej kanapki motylek. Zróbmy ją tym razem z chlebem dobrym, lub chlebem przyszłości z Nowej Piekarni.
SKŁADNIKI:
  • kwadratowa kromka,
  • ulubiony twarożek/ smarowidło na chleb,
  • liść sałaty,
  • plasterek sera żółtego,
  • jajko ugotowane na twardo,
  • pasek papryki czerwonej lub pomarańczowej,
  • 2 plasterki surowego ogórka,
  • 2 plasterki rzodkiewki,
  • 2 źdźbła szczypiorku.
Sposób wykonania:
Kromkę z chleba dobrego  posmarować twarożkiem lub dowolnym serkiem do smarowania. Przykryć umytą i osuszoną sałatą. Z sera wyciąć kwadrat o wielkości równej kromce. Przykryć kromkę. Jajko obrać i wykroić 4 mniej więcej równe plasterki. Ułożyć na środku kanapki, pomiędzy tułowiem motyla i zrobić  tułów z papryki. Dolne skrzydełka urozmaicić  ogórkiem i rzodkiewką. Zrobić czułka ze szczypiorku. I tak smakowicie wyglądającą kanapeczkę podać do zjedzenia naszemu dziecku.
  Batoniki czekoladowo-orzechowe
Jeszcze chciałam zaproponować wszystkim mamusiom, które mają w domu kilkuletnie pociechy, aby zachęciły swoje dzieciaki do zabawy w cukiernię. Podczas tej zabawy samodzielnie można  zrobić, a potem upiec przepyszne i bardzo  zdrowe batoniki. Domowej roboty będą o wiele zdrowsze, niż te, które kupimy w osiedlowym sklepiku. A jaka radość i satysfakcja z własnoręcznie wykonanych batoników?  Zaproponuj dziecku, żeby samo wybrało pyszne i zdrowe składniki do tego słodkiego przysmaku, a potem wytłumacz jakie wartości odżywcze mają te bakalie, czy orzeszki. Dzieci bardzo szybko się uczą i doskonale zapamiętują to co im przekazujemy podczas zabawy. A potem kiedy robimy zakupy podpowiadają co warto kupić, bo jest pyszne i zdrowe. Tak było z naszą Agatką, która pojechała na zakupy z tatusiem na targ. Zachęcała go do kupowania pięknie wyglądających rzodkiewek. Pani sprzedającej bardzo się to spodobało i dała jej jeden pęczek za darmo. Tego ta mała dziewczynka nauczyła się w przedszkolu i od swojego tatusia.
SKŁADNIKI:
200 g płatków owsianych,
25 g wiórków kokosowych,
140 g masła,
50 g jasnego cukru muscavado lub zwykłego trzcinowego,
5 łyżek złotego syropu cukrowego lub płynnego miodu,
100 g orzechów brazylijskich,
50 g całych migdałów,
1 tabliczka (100 g) gorzkiej czekolady,
masło do natłuszczenia formy.
Sposób wykonania:
W misce wymieszaj płatki owsiane z wiórkami kokosowymi. Orzechy z migdałami posiekaj i przełóż do osobnej miseczki, tak samo przygotuj czekoladę. W rondelku o grubym dnie rozpuść masło, cukier i syrop (lub miód). Podgrzewaj mieszając od czasu do czasu, aż cały cukier się rozpuści. Zdejmij z ognia, przelej do płatków i wymieszaj. Masę przełóż do foremki o boku ok. 23 cm, wyłożonej pergaminem i lekko natłuszczonej masłem. Masę rozprowadź równomiernie łyżką, dociśnij ją lekko dłonią i spłaszcz. Posyp posiekanymi orzechami i migdałami, a następnie posiekaną w grubą kostkę czekoladą i ponownie dociśnij. Foremkę wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C i piecz 35 minut. Wystudź, wyjmij z formy i pokrój w paski.
Do przygotowania batoników możesz użyć dowolnych ulubionych orzechów, tzw. mieszanki studenckiej, mieszanki orzechów i kandyzowanych owoców lub skórki pomarańczowej.
SMACZNEGO!!!  
  

Komentarze