Kiedy stefanka miodowa chwilowo nas nie nęci, gdy
dobry tort angielski pozostaje w sferze marzeń i planów, gdy babeczki z owocami
wydają się być zbyt filigranowe, to może warto pomyśleć o jakimś serniku z
rodzynkami. Sernik z rodzynkami to w polskich warunkach sprawdzone ciasto,
które idealnie sprawdzi się na popołudniowy deser. Sernik z rodzynkami ma tę
zaletę, że można go na różne sposoby wzbogacać. Poniżej jeden z takich
przykładów.
Składniki:
5 jajek, 1 i 1/4 szklanki cukru, 500 g twarogu z wiaderka, 3 łyżki mąki
ziemniaczanej, 250 g czekoladek z nadzieniem śmietankowym, 1/4 szklanki
rodzynek namoczonych w rumie, 60 – 70 g herbatników, 1 łyżka masła
Dodatkowo: masło i kasza manna do formy
Wykonanie:
Jajka ubić z cukrem. Dodać twaróg i mąkę. Składniki szybko połączyć. Połowę
czekoladek pokroić w kawałki. Rodzynki dokładnie osączyć – rumu nie wypijać, zachować
na później. Czekoladki i rodzynki dodać do ciasta i delikatnie wymieszać.
Formę o średnicy około 20 cm nasmarować masłem i oprószyć kaszą manną.
Dno formy wyłożyć herbatnikami i wyłożyć na nie masę serową. Piec około 50
minut w piekarniku rozgrzanym do temperatury 200 stopni. Upieczony sernik
przetrzymać chwilę w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach, następnie odstawić
do wystudzenia.
Łyżkę masła i dwie łyżki rumu (resztę można wypić), w którym były moczone
rodzynki podgrzać. Dodać pozostałe czekoladki i mieszać do ich rozpuszczenia –
należy ciągle mieszać, gdyż masa szybko się przypala. Odstawić do
przestudzenia, a następnie dekorujemy wierzch sernika.
Sernik z rodzynkami i czekoladkami, do tego herbata
lub kawa (o rumie nawet nie wspominam) i mamy doskonały deser, który poprawi
nam humor zgaszony niekiedy przez codzienne zmagania.
Komentarze
Prześlij komentarz