Witam dzisiaj
państwa bardzo serdecznie i pragnę
zachęcić do upieczenia wieloziarnistego chleba na zakwasie. Jeśli ktoś zapała
chęcią upieczenia właśnie takiego chlebka zapraszam do zapoznania się z
przepisem, który prezentuję poniżej. A wszystkich tych, którzy znają wypieki
Nowej Piekarni i często ją odwiedzają zapraszam na zakupy po chleb dobry, chleb
przyszłości, lub chleb słoneczko, albo jakieś inne ulubione
pieczywo, które chcielibyście zjeść z fasolą w roli głównej jako smaczne i
bardzo zdrowe leczo. Na pewno państwo o tym słyszeli, że dietetycy podkreślają,
że warzywa (a także owoce) należy jeść „tu i teraz” – czyli z bieżącego zbioru
i te, które wyrosły na miejscu. O tej porze roku najbardziej wartościowe są
rodzime warzywa i bardzo cenne i bogate w białko nasiona. Należy z nich często
korzystać dostarczając bardzo cennych do funkcjonowania swojego organizmu
składników. Na co dzień prawie ich nie zauważamy, a przecież są stale pod ręką,
zawsze najtańsze, tym bardziej warto po nie sięgnąć. Żeby zachęcić was do kupowania i jedzenia
bardzo zdrowego chleba z Nowej Piekarni zawsze staram się państwu wymyślić
jakieś dania, lub dodatki po to, żeby chleb smakował i żeby poszło wam na
zdrowie. Zdaję sobie jednak sprawę, że każdy ma inne przyzwyczajenia i upodobania.
Mam nadzieję, że może czasem komuś moja propozycja posmakuje. Zapraszam do eksperymentowania.
Wieloziarnisty na zakwasie
SKŁADNIKI Na 2 bochenki:
- 40 dag mąki pszennej,
- 10 dag pszennej mąki razowej,
- 5 dag mąki ziemniaczanej,
- trzy czwarte szklanki zakwasu (poniżej),
- łyżka oliwy,
- łyżeczka soli,
- pół łyżeczki cukru,
- 5 dag nasion np. Dyni,
- 5 dag nasion lnu.
Sposób wykonania:
Składniki wymieszaj ze 150 ml letniej wody, wyrób gładkie
ciasto, pod koniec wyrabiania wsyp wybrane dodatki. Odstaw pod przykryciem w
ciepłe miejsce na godzinę. Ponownie wyrób, uformuj bochenek, włóż do podłużnej
formy posmarowanej tłuszczem i posypanej otrębami. Odstaw w ciepłe miejsce; gdy
wyrośnie, piecz 30 minut w 200 stopniach Celsjusza. Wystudź na kratce.
Jak zrobić zakwas
Wykorzystuje się kultury bakterii kwasu mlekowego działające
jak drożdże (jeden ze szczepów nazywany jest dzikimi drożdżami). Są zakwasy
mleczarskie, używane do produkcji jogurtów, maślarskie, bez których nie byłoby
kwaśnej śmietany, gorzelnicze, potrzebne do fermentacji alkoholu, i piekarskie
do wypieku chleba. Do zrobienia zakwasu potrzebna jest mąka, woda i... czas.
Mówi się, że raz zrobiony zakwas starczy na długie lata. Na świecie są zakwasy,
które mają po kilkaset lat. Najpopularniejszy jest ten z mąki żytniej, ale może
też być z pszennej czy z pszennej orkiszowej, łagodniejszy w smaku, idealny do
bułek, bagietek. Warunek: mąka musi pochodzić z pełnego przemiału, bo łupiny są
potrzebne do procesu fermentacji. Zmieszaj miarkę mąki żytniej z miarką letniej
wody (ciasto powinno mieć konsystencję ciasta naleśnikowego), przykryj
ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce (25 stopni Celsjusza). Potem każdego dnia
dodawaj taką samą miarkę mąki i wody (np. po 100 ml). Po 4-5 dniach zakwas jest
gotowy (ma kwaskowy zapach). Możesz go przechowywać w lodówce w nieskończoność
pod warunkiem, że raz w tygodniu będziesz piec chleb i za każdym razem odłożysz
3 łyżki ciasta. Gdy ściemnieje, pojawiają się na nim plamy, bąbelki – to
naturalne. Nieużywany zakwas pleśnieje i trzeba go wyrzucić.
A teraz kiedy już
upiekliśmy bardzo zdrowy i smaczny wieloziarnisty chleb zabierzmy się do
robienia równie smacznego i zdrowego leczo. Na pewno słyszeliście o tym, że w ostatnim czasie modne w kuchni stały się
ciecierzyca oraz różne odmiany soczewicy, używane m.in. w kuchni arabskiej. Sądzę,
że tym bardziej warto przypomnieć sobie o naszej rodzimej fasoli, która jest
nie mniej wartościowa niż inne rośliny strączkowe, a którą można wykorzystać na
wiele sposobów. Jej odmiany różnią się
kolorem, wielkością i smakiem. Od drobniejszej perłowej po sporych rozmiarów i
łagodniejszą w smaku odmianę Jaś. W
kuchni polskiej jeszcze do niedawna fasolę wykorzystywano głównie w zupie czy w
popularnej fasolce po bretońsku. Na nowo pojawia się ona jednak w wielu
przepisach kuchni wegetariańskiej i wegańskiej. Robi się z niej pasztety i
smarowidła do pieczywa, które stanowią ciekawą i zdrową propozycję w codziennej
diecie. I dobrze, bo fasola to źródło białka, żelaza i magnezu. Zawiera
tłuszczowe kwasy nienasycone, fitosterole (szczególnie istotne dla kobiet w
okresie menopauzy), lecytynę, witaminę z grupy B i błonnik.
Pyszne leczo
z warzywami i zdrową fasolą.
Składniki:
- 1 szklanka ugotowanej fasoli Jaś
- 1 żółta cukinia
- 1 czerwona papryka
- od 6 do 8 pomidorów
- 1 cebula (lub pęczek dymki)
- kilka gałązek zielonej pietruszki,
- sól,
- pieprz.
- olej do smażenia,
- pół łyżeczki papryki chili,
- 1 łyżeczka słodkiej papryki wędzonej (czerwonej),
- 1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego,
- 2 ząbki czosnku.
Sposób wykonania:
Fasolkę włożyć do
garnka, zalać wodą i moczyć przez kilka godzin. Potem ugotować ją do miękkości.
Cukinię, paprykę i cebulę obrać, pokroić w drobne kawałki (plastry, kostkę,
pióra) i podsmażyć na patelni z niewielką ilością tłuszczu. Dodać przyprawy i
poczekać, aż uwolnią aromat. Pomidory sparzyć wrzątkiem i obrać ze skórki.
Pokroić na drobne cząstki i dodać do reszty warzyw (można zamiast świeżych
pomidorów użyć dwie puszki krojonych). Zamieszać, dodać ugotowaną fasolę i
starty na tarce lub przeciśnięty przez praskę czosnek. Całość ponownie
zamieszać i dusić jeszcze kilka minut pod przykryciem. W tym czasie poszatkować
natkę pietruszki. Posypane natką leczo podawać z pieczywem z Nowej Piekarni.
SMACZNEGO : -)
Komentarze
Prześlij komentarz