Chciałam tym
razem zaproponować wam pyszne pierogi z mięsa wołowego. W domu postarałam się zrobić cienkie ciasto pierogowe z dużą
ilością nadzienia mięsnego w środku, żeby moja rodzina była zadowolona. Muszę
przyznać, że do ich przygotowania zawsze wykorzystuję mięso wołowe z rosołu
wołowego, którego przepis prezentuję poniżej.
Wołowina nie cieszy się zbyt dobrą sławą. Ale czy to
oznacza, że wołowiny nie powinno się jeść wcale? Nie! Wołowina to zdrowe mięso
i zawarte w nim bogactwo składników odżywczych. Dlaczego warto jeść wołowinę?
Wołowina to mięso pochodzące od krowy. Na polskim
stole króluje pod postacią pieczeni, zrazów czy gotowanej sztuki mięsa. My z
wołowiny postaramy się przygotować pyszne pierogi. Fanami tego mięsa są przede wszystkim mężczyźni, dlatego że jest
to mięso czerwone, a przez to oceniane jako niezdrowe. Ale czy to tak do końca
prawda? Niekoniecznie!
Przede wszystkim wołowina to bogactwo kreatyny,
która zwiększa objętość i masę mięśni, a także wydolność i sprawność
fizyczną. Dlatego czerwone mięso jest niezbędnym elementem w diecie każdego
sportowca. Wołowina polecana jest także kobietom podczas menstruacji, a to ze
względu na wysoką zawartość żelaza, niezbędnego do wytwarzania hemoglobiny,
która dostarcza tlen do wszystkich komórek organizmu.
W wołowinie znajdziemy również L-karnitynę, duże
ilości witaminę B6 - usprawniającej metabolizm czy witaminy B12, która
m.in. chroni komórki nerwowe. Wymieniając zalety wołowiny, nie można nie
wspomnieć o białku. To pochodzące z mięsa czerwonego jest wysoko przyswajalne,
dzięki optymalnemu zestawowi aminokwasów egzogennych.
Zalecana dzienna dawka wołowiny to około 70 gram. Pamiętajmy, że
rozsądne jedzenie wołowiny jest naprawdę zdrowe, jednak jedzenie jej bez umiaru
i w dodatku źle przygotowanej (np. zbyt tłustej) może zwiększyć ryzyko
nowotworu raka jelita grubego czy miażdżycy.
Teraz pragnę zaprosić państwa do ugotowania domowego
bulionu, z którego potem przygotujemy pyszny farsz.
Domowy bulion jest aromatyczny, esencjonalny i pełen
wartości odżywczych.
Najważniejszą zasadą przy gotowaniu bulionu jest, aby
gotował się on powoli. Woda powinna tylko „mrugać”. W taki sposób otrzymamy
klarowny bulion, inaczej będzie on mętny. Poza tym bulion mięsny powinien
gotować się ok. 3 godzin.
Składniki na
bulion:
- ok. 700g mięsa wołowego (np. goleń, szponder, mostek)
- 2 marchewki
- 2 pietruszki
- ok. ¼ korzenia selera
- cebula
- kawałek pora
- kilka gałązek natki pietruszki
- 2 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 4 ziarenka pieprzu czarnego
- ok. 1 łyżka soli
- 2 litry wody
Sposób przygotowania:
Wołowinę opłukać zimną wodą. Włożyć do garnka i zalać 2
litrami zimnej wody. (Najlepiej, aby nie był to garnek niski i szeroki. Lepiej
wybrać garnek węższy, a wyższy, ponieważ w takim garnku odparowanie płynu
odbywa się wolniej). Doprowadzić do zagotowania. Po zagotowaniu powstanie
szumowina (biało- szara piana), którą należy zebrać łyżką cedzakową, sitkiem
lub zwykłą łyżką. Następnie należy zmniejszyć temperaturę palnika na niską
(tak, aby woda tylko lekko „mrugała”), garnek przykryć i gotować mięso ok. 30
minut.
W tym czasie przygotować warzywa. Marchewki, pietruszki,
seler, por i natkę pietruszki umyć. Marchewki, pietruszki i seler obrać i
pokroić na mniejsze kawałki. Cebulę obrać, nabić np. na widelec i opalić nad
palnikiem. Skórka powinna zrobić się prawie czarna z bąbelkami. (Jeśli nie
macie kuchenki gazowej to można to zrobić używając palnika do Crème brûlée lub
włożyć cebulę do piekarnika przy ustawionej funkcji grilla).
Pokrojone marchewki, pietruszki, seler, pora i opaloną
cebulę dodać do gotującego się wywaru. Dodać liście laurowe, ziele angielskie,
pieprz i sól. Garnek przykryć (pozostawiając małą szczelinę) i gotować dalej na
niskiej temperaturze palnika ok. 2- 3 godzin. Na ok. pół po godziny przed
końcem gotowania dodać natkę pietruszki.
Po tym czasie wyciągnąć mięso i warzywa, a bulion przelać
przez sitko. Jeśli bulion byłby za tłusty można ściągnąć łyżką trochę tłuszczu.
Najłatwiej to zrobić, gdy bulion jest schłodzony.
Bulion jest gotowy. Można przygotować na nim od razu zupę
lub przechować w lodówce, albo zamrozić.
Farsz:
- ok. 700 g mięsa wołowego bez kości przygotowanego według przepisu: Bulion wołowy.
- 2 średnie cebule
- sól, pieprz
- ok. 2 łyżek oleju do smażenia
Ciasto pierogowe:
- 500 g mąki pszennej
- ok. 300 ml gorącej, przegotowanej wody
- 1 płaska łyżka soli
Dodatkowo:
- cebula lub zielona cebulka
- olej do smażenia
Sposób przygotowania:
- Ugotować bulion wołowy według przepisu:
- Cebule obrać i pokroić w grubą kostkę. Podsmażyć na oleju.
- Ugotowane i ostudzone mięso z bulionu i cebule wraz z olejem, na którym się smażyły zmielić. (Przepuścić przez maszynkę do mielenia mięsa lub zmielić w malakserze). Dodać tyle bulionu wołowego, aby farsz nie był suchy. Dobrze doprawić solą i pieprzem, aby farsz był wyrazisty w smaku. (Z mięsem można zmielić ugotowane warzywa z bulionu. Farsz będzie bogatszy. Wtedy może okazać się, że dolewanie bulionu nie będzie konieczne. Ja najczęściej nie dodaję warzyw, aby zachować je w bulionie. Gotuję makaron i mamy pyszny rosół wołowy).
- Przygotować ciasto. Mąkę wsypać do miski. Dodać sól i zamieszać. Wlewać stopniowo gorącą wodę z czajnika (im cieplejsza tym będzie lepsze, bardziej sprężyste, ale nie wrzątek, żeby się nie poparzyć) i zagnieść jednolite, elastyczne, mięciutkie ciasto. Nie powinno się kleić. (Jeśli będzie dobrze wyrobione to w przekroju powinny być widoczne pęcherzyki powietrza).
- Ciasto podzielić na części. Na posypanym mąką blacie rozwałkować bardzo cienko. (W trakcie rozwałkowywania jednej porcji ciasta, resztę przełożyć do miski i przykryć ściereczką, żeby nie obeschło).
- Z rozwałkowanego ciasta wykrawać kółka np. szklanką. Na środku nałożyć łyżeczką nadzienie, potem złożyć na pół i skleić dobrze brzegi. Gotowe pierogi układać na desce lub blacie oprószonym mąką i przykryć ściereczką, aby nie obsychały. W ten sposób przygotować pierogi z całego ciasta.
- Pierogi można zamrozić lub od razu ugotować i podawać. Pierogi wrzucać na wrzątek i gotować, na małej mocy palnika, w osolonej wodzie ok. 2 minut od wypłynięcia. Po wrzuceniu pierogów do wody, przemieszać delikatnie łyżką drewnianą, aby nie przywarły do dna garnka.
- Wyciągać łyżką cedzakową. Podawać z przesmażoną na oleju lub maśle cebulą. Jeśli ugotowane pierogi mają być przechowane w lodówce np. do dnia następnego to należy je przelać trochę olejem i dobrze je w nim obtoczyć, aby nie posklejały się po przełożeniu do miski lub innego naczynia.
Po zrobieniu pysznych pierogów z mięsem
zaprosiłam swoich bliskich do zjedzenia tej przekąski. A państwa zachęcam do
skorzystania z moich przepisów, które prezentuję powyżej. Dla bardzo
zabieganych mam wspaniałą propozycję skorzystania z oferty Nowej Piekarni z
możliwością kupienia trochę innej przekąski jakim jest pieróg na ciepło z mięsem, dobre krokiety i
naleśniki z serem. ZAPRASZAM : )
Komentarze
Prześlij komentarz