Chleb przyszłości z ziarnami

Po raz kolejny wpadł w moje ręce przepis na chleb, który nie posiada jakiejś ciekawej nazwy. Po prostu chleb z dodatkiem ziaren i to wszystko. Dlatego też, wzorem wielu poprzednich przepisów posiadających ciekawą recepturę i wykonanie, nadaję temu bochenkowi nazwę chleb przyszłości. Z niżej podanych składników można również przygotować ziarniste bułeczki.

Składniki:
500 g mąki pszennej typ 750 lub 850, 20 g świeżych drożdży, 350 ml letniej wody, 1,5 łyżeczki drobnej soli, 50 g ziaren sezamu, 50 g ziaren maku, 50 g ziaren słonecznika

Wykonanie:
Do miski lub dużej salaterki wsypać mąkę. Pośrodku utworzyć wgłębienie i wlać w nie drożdże rozcieńczone w 3 łyżkach letniej wody. Przykryć lnianą ściereczką i odstawić na 10 minut, aby drożdże ruszyły. Gdy drożdże zaczną pęcznieć, wsypać do miski trzy czwarte wszystkich ziaren. Składniki wymieszać z mąką, zaczynając od środka naczynia, a kończąc na jego brzegach.
Ciasto wyłożyć na oprószoną mąką stolnicę. Energicznie zagniatać przez 10 minut (w razie potrzeby dodając odrobinę mąki). Zwinąć ciasto w kulę i umieścić je w oprószonej mąką misce. Przykryć ściereczką i odstawić na 60 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Po tym czasie ciasto zwinąć, szybko je ugniatając. Uformować duży bochenek lub 12 bułek. Na stolnicy rozłożyć ściereczkę i rozsypać na nią pozostałe ziarna. Pędzelek zwilżyć w zimnej wodzie i posmarować nim wierzch bochenka. Następnie przyłożyć bochenek wilgotną stroną do ziaren i lekko go przycisnąć, aby ziarna dobrze przylgnęły do ciasta.
Brytfankę posmarować olejem i oprószyć mąką. Przełożyć do niej bochenek, przykryć ściereczką i odstawić na 60 minut do wyrośnięcia.
Piekarnik podgrzać do maksymalnej temperatury. Włożyć chleb, a w dolnej części piekarnika umieścić naczynie z gorącą wodą. Po 5 minutach temperaturę zmniejszyć do 200 – 220 stopni i piec jeszcze około 30 minut. Bułki piec 12 – 15 minut.

Chleb przyszłości to w oryginalnej wersji produkt Nowej Piekarni z Łukowa. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by nasz własnoręcznie upieczony bochenek uzyskał miano chleba przyszłości.

Komentarze