Dziś chciałbym wam
zaprezentować francuską bułkę maślaną inaczej zwaną brioszką. Dla wielu jest to
obok chałki wyśmienite pieczywo, jakie można sobie wyobrazić. Francuska bułka
maślana, ze spieczoną złotą skórką i miękkim wnętrzem. W samej Francji brioche
jest bardzo popularna i można ją kupić niemal w każdej piekarni. Z kolei w
naszym kraju brioszka jest prawie nieosiągalna. Samo przygotowanie ciasta nie
jest skomplikowane i przypomina ono w dużej mierze Polską chałkę. Tak samo jest
ono ciastem drożdżowym, które pozostawiamy do wyrośnięcia trzykrotnie. Jedyna
różnica jest to duża ilość masła. Jedna kostka masła na 40 dag mąki. Dzięki
temu właśnie zawdzięcza ona swój niepowtarzalny aromat. Dodatkowo samo ciasto
na brioszkę zawiera więcej jajek, co sprawia, że jest lżejsza i delikatniejsza.
Również dzięki temu skutecznie uniemożliwia formowanie warkoczy. Świeża
brioszka najlepiej smakuje z konfiturami lub z miodem. Dobrym sposobem jest
sama delikatna słodycz pieczywa, która wspaniale kontrastuje ze słonymi
dodatkami. Tradycyjnie składniki i przepis do tej wspaniałej francuskiej
maślanej bułki zamieszczam poniżej. Składników jest na dwie brioszki a czas
przygotowania to około pół godziny.
Składniki:
- 40 dag pszennej mąki;
- 50 g cukru;
- łyżka cukru z prawdziwą wanilią;
- 30 g świeżych drożdży (ewentualnie 15 g suszonych);
- 100 ml letniego mleka;
- 3 jajka;
- 1 żółtko;
- 20 dag miękkiego masła;
- szczypta soli;
Przejdźmy do
przygotowania naszych francuskich maślanych bułeczek. Na początku
przygotowujemy zaczyn ze świeżych drożdży, rozpuszczając je w letnim mleku oraz
z łyżką cukru i łyżką mąki. Teraz odstawiamy Zaczyn na 10 minut, do momentu,
kiedy drożdże się wzburzą. Wsypujemy od razu do mąki nasze suszone drożdże wraz
resztą składników. Teraz do miski wsypujemy mąkę, sól oraz cukier. Do tego
wbijamy jajka i wlewamy gotowy zaczyn. Mieszamy to wszystko drewnianą łyżką, a
następnie zaczynamy wyrabiać ciasto. Możemy także wspomóc się mikserem z hakami
do wyrabiania ciasta drożdżowego. Kolejnym krokiem jest pokrojenie w kostkę
masła w temperaturze pokojowej. Po 10 minutach zaczynamy powoli dodawać masło i
dalej wyrabiamy, aż ciasto będzie gładkie i błyszczące. Miskę z ciastem na
brioszkę przykrywamy folią i wstawiamy na noc do lodówki. Wyjmujemy rano
ciasto, zagniatamy kilka razy i odstawiamy na pół godziny w ciepłe miejsce.
Dzielimy je teraz na szesnaście w miarę równych części. Formujemy z nich kule i
układamy je w dwóch keksówkach o długości około 25 cm, pokrytych papierem do
pieczenia. Nasze ciasto odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce, żeby nam
wyrosło. Teraz wierzch bułeczek smarujemy roztrzepanym żółtkiem.
Ostatnim etapem jest
pieczenie naszej brioszki w temperaturze 180 stopni Celsjusza przez około pół
godziny do momentu, kiedy patyczek włożony w celu sprawdzenia, będzie suchy.
Kiedy nasze ciasto będzie gotowe to je wyjmujemy z formy i odstawiamy na 15
minut, żeby przestygło. Gotową brioszkę podawać możemy z konfiturami albo
miodem.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz