W dawnych czasach
chleby pieczono we własnych piecach chlebowych i tylko tyle ile było potrzebne
do spożycia. Chleb szanowano, bo był drogi i go było zawsze za mało. W rodzinach
wielodzietnych nigdy się nie marnował, bo zjadano, go do ostatniej okruszynki. Nie
musiano myśleć, jak by tu przedłużyć świeżość i zwiększyć wartość pieczonego chleba.
Kiedy powstały piekarnie i spółdzielnie piekarnicze pieczono w nich różne
rodzaje chleba: chleb razowy żytni, chleb orkiszowy na wagę, chleb wileński czy
chleb na miodzie. W piekarniach, na półkach nie zawsze chleb pozostawał świeży, więc zaczęto myśleć nad tym jak by tu przedłużyć świeżość
chleba, bo kiedy nastały lepsze czasy dużo tego produktu lądowało na śmietnikach.
Żeby wyjść naprzeciw konsumentom zaczęto
wprowadzać powoli produkty o przedłużonej trwałości. Niestety
produkty te mają swoje zalety, ale też
mają swoje wady. Niektóre posiadają zbyt
dużo konserwantów, więc są niezbyt
zdrowe.
Najlepszą metodą na
przedłużenie trwałości chleba jest pasteryzacja. Proces ten obejmuje również
pieczywo, dlatego też chleby pasteryzowane stały się istotną częścią branży
piekarniczej. Sposobów na przedłużenie trwałości pieczywa jest kilka. Stosuje
się odpowiednie opakowania, w których chleb jest pasteryzowany w specjalnych
piecach lub są dodawane środki utrwalające.
Zanim chleb
(krojony) zostanie poddany pasteryzacji zostaje szczelnie zapakowany w torebki
polipropylenowe zamykane próżniowo, które są odporne na wysoką temperaturę.
Następnie pasteryzację przeprowadza się w specjalnych piecach, których
temperatura jest zbliżona do 100 stopni, przez okres 15 minut. Zawartość wody w chlebie umożliwia wówczas
skuteczną pasteryzację.
Podczas pasteryzacji niszczone są wszelkie drobnoustroje, które mogły się
dostać do produktów na etapie ich krojenia i pakowania, a także zarodki pleśni.
W celu
przedłużenia świeżości chleba stosuje się również aktywne opakowania, do
których wprowadzana jest substancja pochłaniająca tlen, i w ten sposób hamuje się rozwój pleśni.
Stosowana jest również metoda polegająca na
usunięciu powietrza z opakowań i wprowadzenia do nich tzw. gazów obojętnych.
Dzięki wyżej wymienionym zabiegom chleby zachowują swoją wartość nawet kilka tygodni.
Domowym sposobem pasteryzacji jest zapakowanie
jeszcze ciepłego chleba do foliowej, odpornej na wysoką temperaturę torebki i
szczelne zamknięcie. Chleb może jednak trochę zmienić wygląd i stracić
chrupiącą skórkę, ale dłużej pozostanie świeży.
Jeśli kupujemy
większą ilość pieczywa i chcemy mieć zawsze świeże, to warto jakąś ich część
przechować w zamrażarce, wówczas po wyjęciu i rozmrożeniu będziemy mieć znowu w
domu świeże i pełnowartościowe pieczywo.
Kupujmy produkty o przedłużonej trwałości
z Nowej Piekarni, bo są bezpieczne, bardzo smaczne i zdrowe, a szczególnie mój
ulubiony paczkowany chleb wileński
Komentarze
Prześlij komentarz