Seromakowiec.



     Kiedy wracam pamięcią do moich dziecięcych lat przypominam sobie o tym jak moja mama pracowicie przygotowywała wszystkie dania na Święta, w tym szczególnie ciasta:  serniki, babki, keksy  i makowce  na Wielkanoc. Ciasta te cieszyły się szczególnie dużym powodzeniem wśród zaproszonych gości i domowników. Dawniej wypieki przygotowywano w inny sposób niż obecnie , o wiele dłużej trwało ich przygotowywanie.  Mieliśmy krowy, więc mleko, ser, śmietanę, masło mieliśmy swoje. Mama zbierała tłustą śmietanę i mogłam zjeść ją na chlebie dobrym z cukrem na śniadanie. Do dziś pamiętam ten pyszny smak, który mile łechtał moje podniebienie. Innym przysmakiem był biały ser ze śmietaną i miętą prosto z ogrodu. Jadłam te smakołyki z chlebem żytnim wypieku moich rodziców. Chleb i ciasta tata piekł w specjalnym do tego piecu chlebowym, a jak na niedzielę chcieliśmy zjeść dobre ciasto na deser to mama piekła w sabaśniku (to taki mały piekarnik obok blachy kuchennej). Jak się napaliło w piecu to mógł w tym samym czasie ugotować się obiad i również piekło się ciasto. Pamiętam jak moja mama po zebraniu śmietany robiła godzinę masło w maselniczce wykonując ruchy z góry w dół.  A ja później  uwielbiałam pić świeżą maślankę. Potem wyjmowała świeże i pyszne masło i mieliśmy czym posmarować chleb przyszłości. Bo z ziarnami i na zakwasie, też zdarzało nam się dobry chleb piec. Mamy już nie ma, więc te czasy już nie wrócą. Jednak wspomnienie pozostanie na zawsze. Dzisiaj zapraszam na seromakowiec, który jest wilgotny i długo zachowuje świeżość, niezwykle  dobry w smaku. Jest to wspomnienie mojego dzieciństwa.  Zachęcam państwa, a przepis prezentuję poniżej.  
  
Składniki:
 1 ½ szklanki mąki pszennej.
125 g masła ½ szklanki cukru pudru.
1 łyżeczka proszku do pieczenia.
2 żółtka.

Masa makowa:
40-50 dag. Maku.
 500 ml. Mleka.
4 białka.
Szczypta soli.
1 szklanka cukru (mniej lub więcej w zależności od słodkości jabłek)
1 szklanka prażonych jabłek ze słoika.
4 łyżki kaszy manny lub bułki tartej.
Kilka kropel aromatu migdałowego.

Masa serowa:
1 kg sera twarogowego (w wiaderku trzykrotnie zmielonego na sernik)
5 jajek (osobno białka i żółtka)
2 żółtka.
125 g masła.
1 szklanka cukru.
Szczypta soli (do ubicia białek)

Sposób przygotowania:
Spód: Wszystkie składniki na ciasto szybko zarabiam i wkładam do lodówki na 1 godzinę. Po tym czasie wałkuję ciasto na cienki placek, przenoszę go do wyłożonej papierem do pieczenia blachy o wym. 25 cm na 40 cm i nakłuwam placek widelcem. Spód podpiekam w nagrzanym do 180*C piecu ok. 10-15
minut, aż lekko się zarumieni.

Masa makowa: Mak mielę dwa razy w maszynce. Następnie zmielony mak przekładam do garnka i zalewam gorącym mlekiem. Gotuję kilka minut, wsypuję cukier i gotuję dotąd, aż całość zgęstnieje. Zdejmuję garnek z makiem z ognia, dodaję prażone jabłka, kaszę mannę (bułkę tartą) i doprawiam aromatem migdałowym, dokładnie mieszam. Na koniec dodaję do masy pianę ubitą z białek
ze szczyptą soli.

Masa serowa: Masło ucieram z cukrem i żółtkami na białą, puszystą masę. Do utartej masy dodaję stopniowo po 1 łyżce ser z wiaderka. Z białek ubijam sztywną pianę ze szczyptą soli. Dodaję ubite białka do serowej masy i delikatnie mieszam łyżką. Na podpieczony spód wykładam masę makową, wyrównuję łyżką.
Następnie wykładam masę serową i także wyrównuję.
Ciasto wkładam do nagrzanego do 180*C piekarnika i piekę ok. 70 minut. W razie gdyby wierzch za szybko się zrumienił – przykrywam go papierem do pieczenia
lub folię aluminiową (można także wyłączyć górną grzałkę.

Pamiętaj o tym, aby wszystkie składniki na ciasto miały temperaturę pokojową. Aby ciasto pokroić w ładne kostki, należy je kroić ostrym nożem za każdym razem maczając go w gorącej wodzie. Ciasta nie należy kroić zaraz po upieczeniu, najlepiej po ostudzeniu wstawić ciasto na całą noc do lodówki, po czym można je dzielić. Seromakowiec może poleżeć kilka dni, gdyż jest wilgotny i długo zachowuje świeżość. W wersji dla zapracowanych zamiast własnoręcznie robionego maku można użyć gotowej masy z puszki. Jeśli wierzch seromakowca zacznie się mocno rumienić - wierzch przykryć folią aluminiową lub papierem do pieczenia. Ciasto to idealnie pasuje na świąteczny stół.
SMACZNEGO : )

Komentarze