Chciałam państwu
zaproponować bardzo zdrowy chleb z samej mąki żytniej i na zakwasie równie
żytnim. Podczas wyrabiania i wyrastania
ma nieciekawy wygląd i konsystencję ciasta. Ale jest pyszny. Ma bardzo długi czas wyrastania. Byłam bardzo
zaskoczona, bo nie spodziewałam się tego, ale wcześniej nie piekłam chleba z
samej mąki żytniej. Chleb po upieczeniu jest bardzo wilgotny, klejący, zwarty i
niesamowicie smaczny. Jest inny i nietypowy.
Długo zachowuje świeżość. Na pewno będę go piekła nie raz. I Wam polecam do
wypróbowania. A przepis publikuję poniżej. Niedługo zbliżają się święta i na pewno
przyjdą do Was goście. Warto upiec samodzielnie taki chleb i pochwalić się
przed rodziną dobrym wypiekiem. Do chleba gościom najczęściej podajemy świeżą i
bardzo smaczną wędlinę. Najlepiej jak samodzielnie ją przyrządzimy. Mój tata
robił wyśmienitą swojską kiełbasę, a teściowa Agnieszki zrobiła nam kiedyś pyszny pasztet. Dobry swojski chleb, świeża
szynka, boczek i własnej roboty pasztet może sprawić, że goście będą tęsknić i
czekać na następny poczęstunek u nas. Chciałam Was również zachęcić do
zrobienia na te święta, domowego
pasztetu z mięsa drobiowego, a przepis polecam
poniżej.
Chleb żytni:
Składniki na mix mąki żytniej z wodą:
- 240 g wrzącej wody
- 60 g mąki żytniej (nie razowej)
Składniki zmiksować lub wymieszać, by nie było grudek.
Odstawić na 1 godzinę lub do 24 godzin (pozostawiając na dłuższy okres
najlepiej przykryć folią).
Składniki na ciasto właściwe:
- 200 g aktywnego zakwasu żytniego
- 50 g zimnej wody
- 300 g mixu, sporządzonego wcześniej
- 300 g mąki żytniej (nie razowej)
- 1 łyżeczka soli
Wszystkie składniki zmiksować (przez kilka minut). Ciasto
będzie bardzo, bardzo klejące. Uformować, pracując na powierzchni wysmarowanej
olejem, by ciasto się nie kleiło. Umieścić w formie wysmarowanej masłem i
wysypanej otrębami o wymiarach 10 x 20 cm. Przykryć szczelnie folią spożywczą
i odstawić na 5 godzin (lub dłużej) do wyrośnięcia. Ciasto powinno prawie
dwukrotnie podwoić objętość. Przed samym pieczeniem spryskać wodą w sprayu.
Piec w temperaturze 210ºC przez około 50 minut. Po 5
minutach wierzch ponownie spryskać wodą w sprayu. Wystudzić na kratce.
Smacznego :-).
Drobiowy pasztet
domowy:
Składniki:
§
Udka z kurczaka - 5 udek.
o
Wątróbka drobiowa - 400 g.
o
Marchewka - 2 szt.
o
Cebula - 2 szt.
o
Pietruszka - 1 szt.
o
Seler – kawałek.
o
Por – 1 szt.
o
Natka pietruszki - 4 gałązki.
o
Liść laurowy - 2 szt.
o
Ziele angielskie - 6 ziaren.
o
Kajzerka - 1 szt.
o
Jajka - 2 szt.
o
Cebula - 1 szt.
o
Masło - 1
łyżka.
o
Czosnek - 2 ząbki.
o
Gałka muszkatołowa mielona - 1/2 łyżeczki
o
sól - do smaku.
o
pieprz czarny ziarnisty - 6 ziaren.
o
pieprz czarny mielony - do smaku.
Sposób przygotowania
Udka z kurczaka oczyścić, dokładnie przepłukać kilka razy w
zimnej wodzie. Mięso zalać zimną wodą (około 2-3 litry), zagotować, zebrać
szumowiny z powierzchni. Ogień zmniejszyć na minimum i gotować (bez
przykrycia!) tak, aby
Rosół delikatnie mrugał. Gotować przez około godzinę.
Wszystkie warzywa dokładnie umyć. Marchewki, pietruszkę,
seler obrać przekroić 2 lub 3 kawałki). Cebulę obrać tylko z pierwszych,
brudnych warstw, ostatnią zostawić. Odciąć końce cebul i opalić nad palnikiem
lub na suchej,
mocno rozgrzanej patelni, aż zbrązowieją.
Do rosołu dodać wszystkie warzywa, liście laurowe, ziele angielskie, pieprz naturalny. Na wierz położyć gałązki natki pietruszki. Gotować przez około 1 i pół godziny na małym ogniu (rosół ma tylko mrugać)- bez przykrywki. Pod koniec gotowania doprawić solą, zdjąć z palnika i zostawić, aż rosół i wszystkie jego
składniki wystygną.
Do miski włożyć czerstwą bułkę i zalać ją rosołem, odstawić na 10 minut.
Wątróbki umyć i oczyścić.
Cebulę pokroić w dużą kostkę. Patelnię rozgrzać na małym
ogniu, dodać masło, a następnie cebulę i 2 całe ząbki czosnku. Dusić na wolnym
ogniu około 5 minut, od czasu do czasu mieszając- nie rumienić. Dodać wątróbkę
i dusić razem kolejne 10 minut lub do momentu, aż wątróbka nie będzie surowa.
Odstawić do wystygnięcia.
Z rosołu wyjąć mięso i warzywa. Udka, marchewki i kawałek
selera odłożyć, resztę wyrzucić. Mięso i skóry z udek przekręcić wraz z
odciśniętą bułką, wątróbką, cebulą, czosnkiem oraz z kawałkiem selera i 1
marchewką (wyjętą z rosołu) dwa razy przez maszynkę. Białka oddzielić od żółtek
i ubić na sztywną pianę. Żółtka dodać do mięsa, masę mięsną doprawić gałką
muszkatołową oraz solą i pieprzem. Delikatnie połączyć z białkami i przełożyć
do wysmarowanej tłuszczem formy. Piec w temperaturze 180 stopni 40 do 50 minut.
Pasztet zostawić do wystygnięcia, a przestudzony włożyć do lodówki. Po kilku
godzinach
pasztet jest gotowy do spożycia.
Smacznego!
Rosół gotujemy bez przykrycia, dzięki temu będzie klarowny.
Mięso najlepiej pozostawić na całą noc w rosole, dzięki temu
pasztet będzie wilgotny. Na drugi dzień wszystkie składniki rosołu wyjmujemy, a
bulion przecedzamy przez sitko dzięki temu mamy gotowy pyszny rosół na obiad,
który wystarczy tylko delikatnie doprawić do smaku solą, ewentualnie pieprzem
oraz marchewką z rosołu i natką pietruszki. Podawać z makaronem.
Komentarze
Prześlij komentarz