Grahamki.



      Wcześniej jadłam każde pieczywo i specjalnie nie szukałam grahamek, chleba słoneczko, czy chleba przyszłości. Ale jak serduszko zaczęło szwankować coraz częściej odczuwałam, że pożywienie, które zjadam jest dla mnie nieodpowiednie. Zaczęłam wówczas kupować chleb na zakwasie i ciemne pieczywo z udziałem mąki razowej i mąki graham. Odkryłam dobre grahamki w Nowej Piekarni  i ciągle ich  sklep odwiedzałam. Często robiłam sobie kanapki z grahamek, ale po zjedzeniu czułam, że lepszy dla mnie byłby posiłek gotowany. Siedząc długie godziny w pracy marzyłam o jakiejś dobrej kanapce, z ciabatty, lub pysznym pieczonym  rożku francuskim z cukinią, papryką i kiełbaską. Potrzebowałam urozmaicenia. Teraz często konsumuję własnoręcznie upieczony żytni chleb z różnymi dodatkami i smakuje mi on wyśmienicie. Nigdy bym nie wróciła do pszennego chleba ze sklepu. Spróbuję jeszcze upiec własnoręcznie grahamki, do czego i państwa zachęcam.
Składniki na 10 sztuk:
  • 125 ml letniego mleka
  • 125 ml letniej wody
  • 1 łyżka melasy*
  • 1,5 łyżki miodu
  • 1 łyżeczka soli
  • 2,5 szklanki mąki graham
  • 1 szklanka mąki pszennej chlebowej (plus 2 - 3 łyżki na podsypanie)
  • 30 ml oleju rzepakowego lub słonecznikowego
  • 7 g suchych drożdży lub 14 g świeżych drożdży
Dodatkowo:
  • 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka do posmarowania
Obie mąki wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodać resztę składników i wyrobić, pod koniec dodając olej. Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Uformować z niego kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ręczniczkiem kuchennym, do podwojenia objętości (zajmie to około 1,5 godziny).
Po tym czasie ciasto jeszcze raz krótko wyrobić. Podzielić na około 90 gramowe części, następnie oprószając dłonie mąką uformować w podłużne bułeczki, ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ręczniczkiem kuchennym, odstawić na 20 - 30 minut do ponownego wyrośnięcia (lub dłużej - powinny podwoić objętość). 
Przed samym pieczeniem posmarować jajkiem roztrzepanym z 1 łyżką mleka.
Piec w temperaturze 200ºC przez około 20 - 25 minut. Wyjąć i wystudzić na kratce. Smacznego : )

Komentarze