Dziś podzielę się z wami
przepisem na pyszną i chrupiącą ciabattę. Jest ona w miarę
płaska, o niezbyt regularnym kształcie i dość dużych dziurach w
miąższu. Pewnie nie każdy z nas wie, że każdy z regionów Włoch
ma inną odmianę tego pieczywa. Tutejsza wersja została
zmodyfikowana pod indywidualne potrzeby. Zapraszam was tradycyjnie do
przepisu. Składniki oraz przygotowanie zamieszczam na dole.
Składniki
Biga (czyli rodzaj zaczynu)
- 100 ml wody;
- pół łyżeczki suchych drożdży;
- 100 g mąki pszennej (najlepsza
byłaby chlebowa np. typ 550);
Najpierw zrobić musimy ten zaczyn
do naszej ciabatty, żeby przejść na drugi dzień do reszty.
Składniki powyższego zaczynu dokładnie mieszamy i pozostawiamy
przykryte np. w plastikowym pojemniku na całą noc a nawet
troszeczkę dłużej. Najlepszą alternatywą będzie jak zaczyn
przygotujemy wieczorem dnia poprzedzającego wypiek a rano już można
działać dalej i można już zagniatać ciasto właściwe.
Ciasto właściwe
- 50 dag mąki pszennej chlebowej;
- 2 łyżeczki soli;
- 2 łyżeczki suchych drożdży;
- około 350 ml letniej wody
No i przechodzimy do dalszego
przygotowania. Wiadomo, że potrzebny nam będzie zaczyn z dnia
poprzedniego.
Nasze wszystkie składniki musimy
połączyć i dobrze wyrobić ciasto. Pamiętajmy, że będzie ono
bardzo rzadkie i kleiło się będzie do rąk. Taka konsystencja jest
normalna. Im jest luźniejsze ciasto, tym lepiej. Nie powinno być
jednak zupełnie płynne. Należy pamiętać, że gęstość ciasta
należy regulować ilością wody. Teraz pozostawiamy wyrobione
ciasto przykryte folią spożywczą na około cztery godziny lub do
czasu kiedy przynajmniej podwoi swoją objętość. Takie wyrośnięte
ciasto, które dalej będzie się kleić, wykładamy na porządnie
obsypany mąką blat.
Teraz nasze ciasto należy z
wierzchu również posypać mąką. Rozciągnąć je dłońmi na
kształt prostokąta o wymiarach mniej więcej około 30 cm na 20 cm.
Następnie musimy to pokroić nożem na około 10 kawałków. Nie
muszą być równe, przy tej gęstości ciasta uzyskanie równych
kawałków jest wręcz niemożliwe. Nasze kawałki ciasta przekładamy
na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i zostawiamy na około
kwadrans, żeby nam wyrosły w ciepłym miejscu.
Przejdźmy teraz do pieczenia naszej
ciabatty.
Rozgrzewamy piekarnik do temperatury
230 stopni Celsjusza. Następnie na dno piekarnika wrzucamy kilka
kostek lodu, żeby wytworzyła się para i wstawiamy od razu blachę
z ciabattami.
Teraz pieczemy przez około 20 minut
albo do czasu aż się ładnie zarumienią, a kiedy nasze ciabatty
postukamy od spodu i będą wydawały głuchy odgłos to znaczy, że
są gotowe.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz