Jedną z ciekawszych przekąsek, które można zakupić w
Nowej Piekarni w Lublinie jest z całą pewnością słynny cebularz. Na
Lubelszczyźnie jest to produkt bardzo znany i niezwykle popularny. Z wielu
źródeł możemy się dowiedzieć, że to właśnie w Lublinie mieszkańcy żydowskiego
pochodzenia jako pierwsi zaczęli wypiekać cebularze. Najbardziej tradycyjny,
pszenny cebularz z makiem, doczekał się na przestrzeni lat kilku wersji. Jedną
z nich prezentuję poniżej.
Składniki na ciasto:
50 g świeżych drożdży, 1 szklanka ciepłego mleka, 2 łyżeczki cukru, 400 g
mąki pełnoziarnistej, pół łyżeczki soli, 1 żółtko, 4 łyżki oleju
Składniki na nadzienie:
5 dużych cebul, 3 łyżki masła, 1 łyżeczka cukru, pół łyżeczki soli,
pieprz, szczypta gałki muszkatołowej, szczypta majeranku, 2 łyżki śmietany 12%,
200 g startego żółtego sera, siemię lniane, 3 łyżki mleka
Wykonanie:
Drożdże pokruszyć, wymieszać z cukrem i mlekiem, odstawić na 10 minut do
wyrośnięcia. Mąkę przesiać, dodać sól, żółtko, olej i wyrośnięte drożdże.
Ciasto wyrabiać do momentu, aż będzie odchodzić od dłoni. Przykryć i odstawić w
ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 60 minut.
Cebulę pokroić w piórka i podsmażyć na maśle. Podlać wodą i dusić do
czasu odparowania wody. Doprawić cukrem, solą, gałką muszkatołową i majerankiem.
Odstawić do wystudzenia. Następnie dodać śmietanę i wymieszać.
Ciasto podzielić na 12 kulek. Każdą spłaszczyć i pozostawić do
wyrośnięcia. Następnie dnem szklanki wykonać wgłębienia. Wkładać w nie po łyżce
farszu i sera. Brzegi posmarować mlekiem i posypać siemieniem lnianym.
Cebularze ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 20
– 25 minut w temperaturze 200 stopni.
Gdy w zimowe dni najdzie nas ochota na ciepłą
przekąskę, a na słodkości akurat nie mamy smaku, to cebularz będzie tu idealnym
rozwiązaniem. Pyszne nadzienie ulokowane w drożdżowym cieście powinno nam
wszystkim przypaść do gustu.
Komentarze
Prześlij komentarz