Jaki będzie chleb przyszłości?

Nieraz się zastanawiam, jak będzie kiedyś wyglądał i smakował chleb. Ciekawe, dokąd doprowadzi nas rozwój piekarnictwa, nowoczesne technologie i najnowsze trendy mody? Chleb przyszłości z pewnością będzie się różnił od współczesnego, ale jaki tak naprawdę będzie, tego nie wie nikt. Może będzie on podobny do przygotowanego według poniższej receptury chleba przyszłości z suszonymi owocami.
Składniki na dwa bochenki:
10 dag surowego ciasta razowego od piekarza, 20 dag mąki, 20 dag suszonych śliwek bez pestek, 30 dag suszonych gruszek, 20 dag suszonych fig, 10 dag orzechów włoskich, 10 dag orzechów laskowych, 10 dag rodzynek, 2 dag drobno pokrojonej smażonej skórki cytrynowej, ½ łyżeczki cynamonu, ¼ łyżeczki zmielonego anyżku, ¼ łyżeczki zmielonego ziela angielskiego, ½ łyżeczki soli, 2 łyżki rumu, 2 łyżki soku z cytryny, 5 dag obranych ze skórki migdałów, 6 dag mieszanych kandyzowanych owoców, 1 łyżka masła do wysmarowania blachy.
Przygotowanie:
Wszystkie suszone owoce wsypać do miski i zalać litrem wody, po czym zostawić pod przykryciem na około 8 godzin. Po tym czasie owoce osączyć na sitku i pokroić na drobną kostkę. Orzechy laskowe i włoskie posiekać. Rodzynki przepłukać gorącą wodą i osuszyć. Pokrojone owoce, orzechy, skórkę cytrynową, cukier, cynamon, anyżek, ziele angielski i sól dokładnie wymieszać pod koniec dodając rum i sok z cytryny. Wszystko odstawić pod przykryciem na 30 minut. Następnie do tak przygotowanej masy owocowej dodać ciasto razowe oraz przesianą mąkę. Wszystko razem starannie zagnieść na jednolite ciasto. Następnie uformować z niego dwa bochenki. Rękami moczonymi w zimnej wodzie wygładzić powierzchnię bochenków chleba przyszłości. Na koniec jeszcze udekorować połówkami migdałów i kandyzowanymi orzechami. Oba bochenki wyłożyć na blasze wysmarowanej masłem. Blachę z chlebem przyszłości wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 70 minut w temperaturze 180 stopni. Upieczone bochenki wyjąć na drewnianą kratkę i pozostawić do przestudzenia.
Myślę, że chleb przygotowany bez dodatku zakwasu, czy drożdży, z mnóstwem rozmaitych przypraw, orzechów i suszonych owoców znacznie różni się od tradycyjnego może, więc nazywać się chlebem przyszłości.

Komentarze