Strucla makowa.

  Wiem, że nadchodzący czas, czyli Wielkanoc, to kojarzyć się może każdemu z makowcem i mazurkiem, ale ja nie odbiegając od tematu maku, chciałbym zaproponować wam coś z oferty Nowej Piekarni i przedstawić przepis na strucle makową. Nie robię tego, żeby odwieźć was od pomysłu kupna jej w Nowej Piekarni, ale czemu nie spróbować samemu, żeby zrobić takowe ciasto. A planując taki wypiek, z powodzeniem możemy sobie ułatwić pracę i wykorzystać np. gotową masę makową. Musimy jednak pamiętać, żeby była ona dobrej jakości. Chodzi głównie o mak, który powinien być kilkukrotnie zmielony. A smak naszej strucli makowej powinien być efektem kompozycji bogactwa rodzynek, skórki pomarańczowej oraz dodatku miodu i aromatu migdałów. Tradycyjnie przepis i składniki zamieszczam poniżej.

Składniki:

- 85 dag masy makowej;

- 200 ml mleka;

- 50 g świeżych drożdży;

- 12 dag cukru;

- 60 g masła;

- 4 żółtka;

- 60 dag pszennej mąki;

- 1 białko;

  Dla tych co jeszcze nie wybrali się do Nowej Piekarni, to gorąco do tego zachęcam, a pozostałych zapraszam do dalszej części i przygotowania naszej strucli makowej. Na początku musimy wraz z drożdżami i cukrem podgrzać mleko, aby było letnie, lecz nie gorące. Potem trzeba to ze sobą połączyć wraz z pozostałymi składnikami i wyrabiamy to, aż powstanie nam jednolite ciasto. Potem, na dosłownie pół godziny, stawiamy je w ciepłe miejsce, żeby nam to podwoiło objętość. Kiedy ciasto nam wyrośnie, dzielimy je na trzy równe części. Każdą z tych części musimy rozwałkować na cienkie prostokąty. Potem je smarujemy białkiem i rozprowadzamy na nich naszą masę makową, pozostawiając jednak z każdej strony około 2 cm bez nadzienia. Wszystkie prostokąty zwijamy w rulon, układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, smarujemy z wierzchu białkiem i pieczemy w temperaturze 190 stopni Celsjusza przez około 20 minut.

  No i możemy cieszyć się wspaniałym efektem jakim jest strucla makowa. A dla tych, co nie przepadają za własnym wypiekaniem ciast, zapraszam do Nowej Piekarni. Smacznego!