Pyzy ziemniaczane z mięsem istnieją
pod różnymi nazwami takimi jak: kartacze, cepeliny albo po prostu
są to pyzy. Możemy je spotkać pod różnymi wielkościami i
kształtami. Zaczynając od niewielkich kulek, poprzez podłużne i
przypominające kształtem „pociski”, a kończąc na dużych
kulach. Wszystkie łączy jedno, jest to fakt, że są wypełnione
mięsnym farszem. W tym przepisie będziemy używać surowego mięsa.
Część naszych ziemniaków do przygotowania klusek musimy ugotować.
Można ugotować połowę, ale są przepisy, gdzie tylko 1/3
ziemniaków jest ugotowana. Jest to kwestia indywidualna, według
jakiego przepisu będziemy robić pyzy ziemniaczane z mięsem.
Kwestią indywidualną jest również to, czy zrobimy je sami czy
kupimy w Nowej Piekarni, gdzie możemy znaleźć je w ofercie z
różnymi dodatkami. A ja tradycyjnie składniki i przepis
zamieszczam na dole. Składników jest na około 12 porcji. Może
wyjść kilka więcej ale nie musi oczywiście.
Składniki:
Ciasto ziemniaczane
- około 1,5 kg ziemniaków;
- jedna średnia cebula;
- 1-2 łyżki skrobi ziemniaczanej;
- mąka do oprószenia dłoni;
- sól;
Farsz
- około 400 gram mięsa od łopatki
albo karkówki (najlepiej, żeby nie było za chude);
- jedna średnia cebula;
- jedna łyżka smalcu;
- jedna płaska łyżeczka soli;
- jedna łyżeczka pieprzu;
- szczypta chili;
- dwie łyżki majeranku;
- trzy łyżki bułki tartej;
- jedno jajko;
Do okraszenia
- podsmażona cebula albo boczek;
Na początku musimy zmielić nasze
mięso. Obieramy cebulę obrać i kroimy ją w drobną kostkę a
następnie podsmażamy na jednej łyżce smalcu. Kiedy się nam ona
zarumieni to dodajemy ją do mięsa. Teraz wsypujemy przyprawy,
dodajemy bułkę tartą, jajko oraz wyrabiamy, żeby powstała na
zwarta, gładka masę. Dzielimy ją na około 12 części, może też
być więcej, i z każdej formujemy niewielką kulkę. Kolejnym
krokiem jest obranie ziemniaków i podzielenie ich na dwie, równe
części. Pierwszą część ziemniaków trzeba ugotować w osolonej
wodzie. Kiedy nam to się ugotuje to trzeba je porządnie zmielić w
maszynce albo przecisnąć przez praskę. Część ziemniaków, która
nam pozostała, także ją obieramy i ścieramy na tarce o drobnych
oczkach razem z połową cebuli. Dosłownie robimy to tak, jak na
placki ziemniaczane. Durszlak albo sito wstawiamy do miski, wykładamy
go lnianą ściereczką albo gazą i przekładamy do niego starte
ziemniaki. Odciskamy, wodę wylewamy, a krochmal, który zbierze się
na dnie miski przekładamy do ziemniaków. Kiedy mamy już starte,
bardzo dobrze odciśnięte ziemniaki, to dokładamy do tych
ugotowanych, wsypujemy jedną łyżkę skrobi ziemniaczanej, jedną
płaską łyżeczkę soli. Masę dobrze wyrabiamy, musi być ona
jednolita. Jeżeli wydaje się nam, że jest za luźna, to dodajemy
jeszcze jedną łyżkę skrobi, ale pamiętajmy, żeby nie
przesadzić, bo nasze pyzy będą twarde i gumowate. Teraz masę
dzielimy na około dwanaście części. Każdą z części masy
trzeba rozpłaszczyć na dłoni oprószonej mąką, wkładamy do niej
porcję mięsa i dokładnie zlepiamy ciasto, a następnie formujemy
pożądany kształt pyzy. Następnie w sporym garnku musimy zagotować
wodę, wsypać do niej jedną łyżeczkę soli i wrzucamy do niej
uformowane pyzy. Pamiętajmy, że woda cały czas powinna delikatnie
wrzeć. Gotujemy to na bardzo małym ogniu, na najmniejszym palniku
przez około pół godziny. Czas, który liczymy to od momentu
wrzucenia do wrzącej wody, kiedy używamy mięsa gotowanego albo
pieczonego wystarczy około dwudziestu minut. Pamiętajmy, żeby woda
w garnku nie może się za mocno gotować. Gotowanie naszych pyz
ziemniaczanych z mięsem musi przebiegać bardzo powoli, bo inaczej
pyzy mogą popękać. Kiedy pyzy się gotują to możemy przygotować
okrasę. Boczek lub cebulę, mogą być oba składniki, kroimy w
kostkę i smażymy na złoto. Kiedy nam się już ugotują nasze
pyzy, to wyciągamy je łyżką cedzakową. Okraszamy usmażoną
cebulką i boczkiem i podajemy.
Życzę smacznych pyz ziemniaczanych
z mięsem a dla tych co nie chcią poświęcić właśnego czasu i
serca do ich zrobienia, to zapraszam na równie smaczne pyzy
ziemniaczane z mięsem z oferty Nowej Piekarni.
Komentarze
Prześlij komentarz