Słyszałam kiedyś, że sernik jest
„prawdziwym królem cukierni”. Myślę, że określenie to ma rzeczywiście w sobie
wiele racji, na co dowodem jest jak to określiłam w poprzednim poście
niekończąca się opowieść o sernikach. Zdecydowanym „królem” wśród tak wielu
odsłon tego wypieku jest sernik z rodzynkami, na który jest także bardzo wiele
mniej lub bardziej różniących się od siebie przepisów. A oto kolejna receptura
sernika z rodzynkami nasączonymi mocnym rumem.
Składniki:
1 kg białego sera, 300 gram
cukru, 5 jajek, 200 gram masła, 2 budynie waniliowe, 1 łyżeczka proszku do
pieczenia, 1 cukier waniliowy, skórka otarta z cytryny, 150 gram rodzynek oraz
rum do ich namoczenia.
Wykonanie sernika z rodzynkami:
Rodzynki zalać rumem i
pozostawić, na co najmniej kilka godzin do ich nasączenia. Oddzielić żółtka od
białek. Cukier zwykły i waniliowy oraz żółtka utrzeć, dodając masło. Do utartej
masy jajecznej powoli dodawać wcześniej dwa razy zmielony biały ser i ucierać
do uzyskania gładkiej, puszystej masy serowej. Otartą skórkę z cytryny oraz
wymieszane budynie z proszkiem do pieczenia wsypać do masy. Białka ubić na
sztywną pianę, a następnie stopniowo dodawać do masy serowej, cały czas delikatnie
mieszając. Rodzynki moczone kilka godzin w rumie odsączyć z nadmiaru alkoholu i
delikatnie wmieszać do masy serowej. Dno i boki tortownicy o średnicy 22-24 cm
wysmarować masłem i posypać bułką tartą. Przełożyć do niej masę serową i
delikatnie wygładzić wierzch łopatką. Włożyć sernik z rodzynkami do piekarnika
nagrzanego do 180 stopni i piec go około godzinę.
Sernik z rodzynkami w rumie można
także upiec w klasycznej małej prostokątnej formie, ale upieczenie go w
okrągłej tortownicy z wyjmowanym dnem zdecydowanie ułatwi nam wyjęcie go z
formy bez ryzyka jego pokruszenia.
Przestudzony i wyjęty z formy
delikatny sernik z rodzynkami nasączonymi rumem należy polać roztopioną czekoladą,
która nada mu efektowniejszego wyglądu. Czekolada doskonale komponuje się z
rodzynkami i rumem, zatem tak wykończonemu sernikowi z rodzynkami z pewnością
nikt się nie oprze.
Komentarze
Prześlij komentarz