Faworkom, o których pisałam w
poprzednim poście można również nadać inny kształt. Na przykład ozdobnych róż
karnawałowych udekorowanych konfiturą lub owocami. Można zrobić je z tych
samych składników, co faworki, na które przepisy można znaleźć na tym blogu
Nowej Piekarni. Dla przypomnienia podam jednak składniki na ciasto: 500 gram
mąki pszennej, 6 żółtek, 6 łyżek kwaśnej śmietany, ćwierć łyżeczki proszku do
pieczenia, szczypta soli, łyżeczka octu.
Przygotowywanie róż karnawałowych
na początkowym etapie nie różni się niczym od przygotowywania faworków. Mianowicie
do przesianej mąki należy dodać żółtka, śmietanę, proszek do pieczenia,
spirytus lub ocet oraz szczyptę soli. Ciasto zagnieść i poobijać je ze
wszystkich stron wałkiem i włożyć do lodówki na około pół godziny. Wyjąć
schłodzone ciasto i cienko rozwałkować. Zarówno zrobienie faworków, jak i róż
możemy nieco przyśpieszyć pomijając obijanie i chłodzenie ciasta. Wówczas można
po prostu z podanych składników szybko zarobić ciasto, jak na pierogi. Z
rozwałkowanego ciasta powycinać krążki o trzech różnych wielkościach (duże,
średnie i małe). Każdy krążek naciąć na obwodzie w pięciu miejscach w różnych
odstępach. Potem należy poskładać po trzy krążki jeden na drugim w kolejności
od największego do najmniejszego, smarując środki krążków białkiem i lekko
przyciskając, aby się zlepiły.
Tak uformowane róże smażyć jak faworki
wrzucając je do mocno gorącego tłuszczu najmniejszym krążkiem do spodu. Po
usmażeniu róże podobnie zresztą jak faworki należy wyjmować na papierowy
ręcznik, by odciekły z nadmiaru tłuszczu. Usmażone na złoty kolor można
powiedzieć herbaciane róże lekko oprószyć cukrem pudrem, a środki udekorować konfiturą
lub owocami z syropu na przykład wisienkami.
Bardzo ważne jest, aby tłuszcz do
smażenia tak faworków, jak i róż był bardzo mocno rozgrzany. W przeciwnym razie
będą one zbyt długo się smażyły i zbytnio nasiąkały tłuszczem.
Komentarze
Prześlij komentarz