Jak to się wszystko pozmieniało. Jeszcze w połowie
ubiegłego wieku, wybór pieczywa nie należał do trudnych rzeczy. Dominował chleb
żytni lub pszenny, często z mąki razowej, wyrabiany na zakwasie lub drożdżach.
Przez lata doczekaliśmy się wielu jego odmian, dzięki czemu możemy wybrać taki
rodzaj, który zadowoli nasze smakowe gusta i będzie odpowiedni pod względem
zdrowotnym. Sami też przyczyniliśmy się do powstawania nowych rodzajów
pieczywa, modyfikując w domach wcześniejsze przepisy. Do wyboru mamy chleb
tradycyjny, z wieloma rodzajami mąk i dodatków, chleb tostowy, a nawet chleb bezglutenowy.
W porównaniu z dawnymi czasami zmieniły się również piece, piekarniki,
naczynia, doszły też automaty do pieczenia chleba. Zmieniło się też wiele
nawyków, a samo pieczenie chleba w domu, stało się dla niektórych modnym
zwyczajem.
A jak to wyglądało kiedyś? Przedstawię to w nieco inny
sposób. Poniżej prezentuję starodawną wersję przepisu na chleb żytni parzony.
Przepis pochodzi z regionu Suwalszczyzny. Przenieśmy się więc w tamte czasy i
zajrzyjmy do położonego wśród lasów i jezior gospodarstwa.
Składniki:
4 kg mąki żytniej, 1,7 l wody, 4 dkg soli, kminek, 50 dkg rozczynu
Wykonanie:
Trzecią część ilości mąki wsypać do dzieży, zalać gotującą wodą i dobrze wymieszać,
aby cała mąka się zaparzyła. Dzieżę przykryć i zostawić na 2 – 3 godziny.
Rozczyn chlebowy rozpuścić w ciepłej wodzie, dodać do mąki i energicznie
roztrzepać łyżką. Powierzchnię posypać garstką mąki, dzieżę znów grubo nakryć i
pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia, przez 18 – 20 godzin. Po upływie
tego czasu roztrzepuje się rozczyn łyżką, wsypuje resztę mąki i kminek, następnie
ciasto bardzo starannie wyrabia i odstawia do wyrośnięcia, co przy chlebie
zaparzanym trwa nieco dłużej. Z wyrośniętego ciasta formować bochny i wstawiać
je do pieca. Po upływie jednej godziny, bochenki zwilżyć gorącą wodą i
przestawić w inne miejsce, aby równo się piekły jeszcze przez około jedną
godzinę.
Tak w skrócie
wyglądało kiedyś pieczenie chleba. Dziś jest to już rzadkością, a szkoda, gdyż
taki chleb na pewno smakował wybornie.
Komentarze
Prześlij komentarz