Przeglądając ofertę
Nowej Piekarni z Łukowa można natrafić między innymi na chałkę. Ta przepyszna
bułka słodka nie jednego smakosza łakoci zachwyci. Zaproponuje dzisiaj wam
przepis jak upiec chałkę, zapewne nie tak dobrą jak w Nowej Piekarni, ale
wersję domową. Niektórym wydaję się, że to jest skomplikowane, ale nic trudnego,
tym bardziej jak żyjemy w czasach, gdzie robot kuchenny to podstawa. Proponuje
składników na dwie porcję, ale dla odważnych można i dla jednej większej formy.
Musimy też pamiętać, że jeżeli za szybko by się przypiekała skórka to obniżamy
temperaturę o 20 stopni Celsjusza. Także leniwych zapraszam do Łukowa do
piekarni a tych aktywnych do upieczenia ciasta według podanego poniżej
przepisu.
Składniki:
Zaczyn
- 110 g letniej wody;
- 11 g suchych drożdży, mogą też być 22 g drożdże świeże;
- 170-175 g pszennej mąki;
Ciasto właściwe
- 30 g letniej wody;
- 40 g miodu;
- 3 jaja;
- 2 żółtka;
- 64 g oleju roślinnego;
- 515-520 g pszennej mąki;
- 14 g soli;
- 80 g cukru, może być zwykły albo trzcinowy;
- jako posypkę możemy wybrać mak, cukier, sezam;
Teraz przejdźmy do przygotowania chałki, którą możemy także znaleźć w Nowej Piekarni. Wlewamy do miski wodę a następnie dodajemy drożdże i mąkę. Następnie zagniatamy ciasto, przykrywamy szczelnie folią albo wkładamy do worka foliowego i odkładamy w ciepłe miejsce, gdzie temperatura wynosi mniej więcej 24-26 stopni Celsjusza, na 30 minut. Po upływie 30 minut zaczyn przekładamy do miski miksera stacjonarnego i kolejno dodajemy składniki. Zaczynamy od tych płynnych a kończymy na mące. Teraz w ruch idzie nasz mikser. Musimy wymieszać ciasto przy pomocy końcówki typu hak przez około 8 minut na najwolniejszych obrotach. Potem przez 5 minut na wysokich obrotach. Umieszczamy ciasto w misce a następnie przykrywamy folią spożywczą. Odstawiamy w ciepłe miejsce w temperaturze jak poprzednio na czas od godziny do dwóch. Następnie wyjmujemy ciasto z miski na posmarowany wcześniej olejem blat. Teraz musimy pozbyć się pęcherzyków powietrza, które wypełniają ciasto. Robimy to w prosty sposób a mianowicie składamy je kilka razy. Następnie dzielimy ciasto na dwie równe porcję. Dalej każdą z porcji dzielimy na trzy części i z każdej formujemy wałek. Końce wałeczków zlepiamy i zawijamy pod spód. Następnie zaplatamy warkocz. Kiedy nasze chałki są gotowe to przekładamy na blachę wcześniej wyłożoną papierem do pieczenia. Spryskujemy je olejem i przykrywamy folią spożywczą. Kolejno odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę. Po tym czasie nasza chałka powinna podwoić swoją objętość. Teraz rozgrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni Celsjusza. Wbijamy jajko do miski i dodajemy łyżkę wody i szczyptę soli. Musimy to dokładnie roztrzepać. Jak nasze chałki wyrosną to smarujemy je jajkiem i posypujemy cukrem, makiem lub sezamem. Chałkę pieczemy przez około 25-30 minut. Jak już pisałem na początku temperaturę możemy obniżyć o 20 stopni Celsjusza jeśli zauważymy, że chałki nam się przypiekają zbyt mocno. W momencie, kiedy nam się to upiecze wyjmujemy na kratkę i studzimy. Kiedy wystygnie chałkę przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Tak o to mamy przepyszną domową chałkę. Smacznego!
- 110 g letniej wody;
- 11 g suchych drożdży, mogą też być 22 g drożdże świeże;
- 170-175 g pszennej mąki;
Ciasto właściwe
- 30 g letniej wody;
- 40 g miodu;
- 3 jaja;
- 2 żółtka;
- 64 g oleju roślinnego;
- 515-520 g pszennej mąki;
- 14 g soli;
- 80 g cukru, może być zwykły albo trzcinowy;
- jako posypkę możemy wybrać mak, cukier, sezam;
Teraz przejdźmy do przygotowania chałki, którą możemy także znaleźć w Nowej Piekarni. Wlewamy do miski wodę a następnie dodajemy drożdże i mąkę. Następnie zagniatamy ciasto, przykrywamy szczelnie folią albo wkładamy do worka foliowego i odkładamy w ciepłe miejsce, gdzie temperatura wynosi mniej więcej 24-26 stopni Celsjusza, na 30 minut. Po upływie 30 minut zaczyn przekładamy do miski miksera stacjonarnego i kolejno dodajemy składniki. Zaczynamy od tych płynnych a kończymy na mące. Teraz w ruch idzie nasz mikser. Musimy wymieszać ciasto przy pomocy końcówki typu hak przez około 8 minut na najwolniejszych obrotach. Potem przez 5 minut na wysokich obrotach. Umieszczamy ciasto w misce a następnie przykrywamy folią spożywczą. Odstawiamy w ciepłe miejsce w temperaturze jak poprzednio na czas od godziny do dwóch. Następnie wyjmujemy ciasto z miski na posmarowany wcześniej olejem blat. Teraz musimy pozbyć się pęcherzyków powietrza, które wypełniają ciasto. Robimy to w prosty sposób a mianowicie składamy je kilka razy. Następnie dzielimy ciasto na dwie równe porcję. Dalej każdą z porcji dzielimy na trzy części i z każdej formujemy wałek. Końce wałeczków zlepiamy i zawijamy pod spód. Następnie zaplatamy warkocz. Kiedy nasze chałki są gotowe to przekładamy na blachę wcześniej wyłożoną papierem do pieczenia. Spryskujemy je olejem i przykrywamy folią spożywczą. Kolejno odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę. Po tym czasie nasza chałka powinna podwoić swoją objętość. Teraz rozgrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni Celsjusza. Wbijamy jajko do miski i dodajemy łyżkę wody i szczyptę soli. Musimy to dokładnie roztrzepać. Jak nasze chałki wyrosną to smarujemy je jajkiem i posypujemy cukrem, makiem lub sezamem. Chałkę pieczemy przez około 25-30 minut. Jak już pisałem na początku temperaturę możemy obniżyć o 20 stopni Celsjusza jeśli zauważymy, że chałki nam się przypiekają zbyt mocno. W momencie, kiedy nam się to upiecze wyjmujemy na kratkę i studzimy. Kiedy wystygnie chałkę przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Tak o to mamy przepyszną domową chałkę. Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz