Najbardziej tradycyjne chałki powstają z ciasta drożdżowego. Oprócz
przygotowania ciasta, istotnym elementem w powstawaniu chałki, jest zaplatanie
ciasta w charakterystyczny warkocz. Przepisy na chałkę znajdą Państwo na blogu
Nowej Piekarni z Łukowa. W tym tekście przedstawię kilka metod zaplatania
ciasta. Sploty wykonuje się z trzech, czterech, pięciu lub sześciu części. Na
początek przedstawiam wersję z szóstką.
Ciasto po
wyrośnięciu podzielić na sześć części. Wyrobić z nich gałki i z każdej z nich
zrobić sześć wałeczków o jednakowej długości. Wałeczki należy ułożyć obok
siebie, zlepiając razem górne końcówki. Pierwszy prawy wałek odsunąć na bok. Z
pozostałych pięciu wydzielić środkowy. Należy teraz odsunięty prawy wałek przepleść
przez środkowy, przenosząc go na zewnętrzną lewą stronę. Ponownie pierwszy
prawy wałek przeplatamy przez nowo powstały wałek środkowy i też wykładamy
go na zewnętrzną lewą stronę. Schemat ten powtarzać, aż do końcówki wałków,
które należy ze sobą zlepić. Tak zlepioną końcówkę należy schować pod spód
chałki.
Innym ciekawym
sposobem zaplatania chałki jest splot z czterech części. Należy zacząć od
zrobienia czterech wałeczków, zlepiając
je u góry. Następnie chwycić w dłonie dwa zewnętrzne wałki i przenieść je
na przeciwne strony w taki sposób, aby wałek z lewej strony przechodził górą
i został odłożony po wewnętrznej stronie, a wałek z prawej strony
przechodził dołem i został odłożony na lewo ku górze. W następnym ruchu wałek
lewy wewnętrzny przenieś na prawą stronę ku górze, a nad nim prawy wałek
zewnętrzny na lewo do środka. Ruchy pierwszy i drugi kontynuować do końca
wałków.
Najłatwiejszym
splotem jest ten z trzech części. Wykonuje się go poprzez przełożenie skrajnego
wałka nad środkowym, tak że teraz to on jest tym środkowym. Podobnie bierzemy
przeciwny wałek i również przekładamy go nad utworzonym przed chwilą
środkowym wałkiem. Czynność kontynuujemy do końca.
Uplecioną
chałkę przełożyć do foremki, odstawiamy jeszcze do wyrośnięcia. Smarujemy jajkiem
i pieczemy w temperaturze podanej w przepisie. Jeżeli mimo wszystko wciąż
ciężko zabrać się za upieczenie chałki to pozostaje skorzystać z uprzejmości
Nowej Piekarni z Łukowa, kupując gotowy produkt.
Komentarze
Prześlij komentarz