Nic nie może równać się z
zapachem świeżo pieczonego chleba w domu. Nic też nie zastąpi nam wspaniałego
chleba domowego. Niesamowity rozwój piekarnictwa w obecnych czasach spowodował,
że niewiele osób wypieka pieczywo. Najczęściej kupujemy smaczny chleb wiejski, chleb
baltonowski, czy na przykład chleb z kminkiem, ale często też tęsknimy za
wyjątkowym smakiem i zapachem chleba wiejskiego, który wypiekały nasze babcie.
Możemy jednak nieco się postarać i sami spróbować domowego wypieku chleba.
Do zrobienia własnego chleba
potrzebujemy zakwas lub drożdże. Chleb na zakwasie jest oczywiście zdrowszy, jednak
pieczenie chleba na drożdżach jest znacznie prostsze, dlatego przygodę z wypiekanie
chleba lepiej zacząć od pieczenia na drożdżach.
To, czy chleb nam się uda w dużej
mierze zależy od odpowiedniego wyrobienia ciasta chlebowego, tak istotnego
zwłaszcza w przypadku chleba pszennego. Chleb żytni, czy mieszany z mąką żytnią
nie potrzebuje tak dokładnego wyrobienia, gdyż nie zawiera on glutenu, który
podczas wyrabiania się wiąże i nadaje elastyczności ciastu.
Kolejnym istotnym etapem jest
odpowiednie wyrastanie ciasta. Niedostatecznie wyrośnięty chleb będzie twardy i
może opaść. Ciasto na żytni chleb wiejski wlewamy bezpośrednio do foremki, w
której będziemy go później piekli. Pamiętać należy, aby ciasto w foremce
sięgało do jej połowy, gdyż będzie jeszcze w niej wyrastało. Do wyrastania
chleba pszennego polecam zakup koszyczka, który nada też ładnego kształtu
chleba wiejskiego.
Przed włożeniem do piekarnika
należy wyrośnięty chleb pszenny(żytni ma bardziej płynną konsystencję) naciąć
ostrym nożem, by podczas pieczenia nie popękał. Dobrze jest też „naparować”
piekarnik wkładając do niego na przykład miskę z wodą, aby chleb podczas
pieczenia miał wilgoć. Chleby wkładamy do wysoko nagrzanego piekarnika (nawet
250 stopni), a dopiero po około 15 minutach zmniejszamy temperaturę.
Po upieczeniu zawsze wyciągamy
gorący jeszcze chleb z foremki, aby odparował i wystygł. Najlepiej wyłożyć go
na drewnianą kratkę, by spód chleba miał dostęp do powietrza i nie wilgotniał.
Najważniejsza rada dotycząca
początków pieczenia chleba, to nie poddać się po pierwszym nieudanym wypieku. Zdarzyć
się to może zawsze i każdemu, ale przecież według dewizy „trening czyni mistrza
wkońcu się nam uda, a wspaniały własny chleb wynagrodzi nam wysiłek
podejmowanych prób.
Komentarze
Prześlij komentarz