Pewnie nie raz każdy z nas jadł w dzieciństwie wyśmienitego
ptysia z masą białą. Przechodząc koło cukierni nie raz dręczyliśmy naszych
rodziców, aby nam go kupili. A patrząc z perspektywy czasu wspominamy z
sentymentem, że jako dzieci po zjedzeniu dodatkowo mieliśmy ubrudzone nos i
najczęściej palce od wyjadania tego słodkiego kremu, ale nam to nie przeszkadzało.
Przepis, który ja mam na ptysia trochę pracy będzie wymagał, ale efekt końcowy
nam to wynagrodzi.
W naszym przepisie będzie składników na 12 ptysi. Podzielę składniki
na kilka części a pod spodem opisze krok po kroku, co musimy zrobić.
Składniki:
Ciasto ptysiowe:
- 1 szklanka mąki;
- 3/4 szklanki wody;
- 5 jaj;
- 60 g masła;
- szczypta soli;
- 200 g śmietanki kremówki;
- 2 łyżeczki cukru pudru;
- 1/3 laski wanilii;
- skórka starta z 1/3 cytryny;
Aby wykonać nasze
ciasto należy teraz wlać wodę do rondla, wrzucamy masło, dosypujemy szczyptę
soli. Następnie to przegotowujemy i odstawiamy do ostygnięcia. Stopniowo
dodajemy mąkę i ucieramy, tak żeby powstała jednolita masa. Potem dodajemy po
kolei jajka i je miksujemy, żeby dobrze połączyły się z ciastem. Ciasto przekładamy
do rękawa cukierniczego z karbowaną końcówką. Na blachę wyłożoną papierem do
pieczenia wyciskamy lekko podłużne ptysie. Następnie pieczemy je od 20 do 30
minut w 180 stopni Celsjusza. Teraz przechodzimy do nadzienia. Schłodzoną
śmietanę ubijamy ręcznym mikserem. Na koniec dodajemy cukier puder, miąższ
wydrążony z laski wanilii i skórkę cytrynową. Nasze ciasto dalej ubijamy, aż
śmietana będzie sztywna. Potem przekładamy do rękawa cukierniczego z długą
szprycą.
Jeżeli już jesteśmy na tym etapie to teraz nie pozostaje nam
nic innego jak do dobrze ostudzonych ptysiów wycisnąć porcję bitej śmietany
tak, żeby wypełniła pusty środek ciastka. Z kolei przed podaniem ptysie
wstawiamy na kilka lub kilka naście minut do lodówki.
Po tym czasie możemy śmiało
podawać nasze ptysie gościom. Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz