Ciasteczka sztukowe

Każda dobra cukiernia, posiada w swojej kolekcji jakiś oryginalny produkt. Może to być ciasto lub tort o wyjątkowym smaku, nietuzinkowym wyglądzie lub  charakterystycznej nazwie. Do tego zestawu często dołączone są też inne popularne słodkości, wśród których prym wiodą osławione ciasteczka sztukowe. I właśnie do tej kategorii należą takie przeboje jak wuzetka, napoleonka i poczciwy ptyś. Ale to nie wszystko. W tej kategorii lista przebojów jest dość długa.

Tak się jakoś składa, że spora grupa ciast i ciasteczek sztukowych ma w sobie coś z francuskiego. Bo albo francuskie pochodzenie, albo francuska nazwa, albo wyrób z ciasta francuskiego. Przedstawicielami tej pysznej reprezentacji są napoleonki, ptysie oraz eklerki. Ta ostatnia wykonana jest z ciasta parzonego, które po przekrojeniu, napełniane jest bitą śmietaną lub kremem budyniowym. Wierzch może być czysty lub w polewie czekoladowej. Pyszny krem i smukła budowa, przez którą ciastko zawdzięcza swą nazwę, jest dla mnie wspomnieniem pierwszych wizyt w cukierniach. Dużą popularnością cieszą się też wyroby z ciasta francuskiego. Rożek francuski, rogaliki, koperty i im podobne, nadziewane są kremami, czekoladą bądź marmoladą. Podobnym nadzieniem wypełnione są też słynne rurki, powstające również z ciasta kruchego.

Podobno w dobrej kuchni jak i cukierni nic się nie marnuje. Bajaderka jest tego doskonałym przykładem. Do wykonania tego ciastka, często wykorzystuje się nadmiar tego, co pozostało przy produkcji innych słodkości. Ciastko z odzysku? – Na pewno nie. Kunszt i wyobraźnia cukiernika pozwala na stworzenie wypieku z okrawków innych ciast, ciasteczek i biszkoptu. Do tego kawałki czekolady, orzechy, kokos lub migdały, odrobina rumu i mamy pyszną, słodką bajaderkę. Ciasto o prostokątnym lub kulistym kształcie, występuje też pod nazwą kartofelek lub ziemniaczek.

Ciasteczka sztukowe, w zależności od miejsca pochodzenia, mogą wyglądać inaczej, mimo tej samej nazwy. Dotyczy to choćby ciast i ciasteczek z nazwą piegowate, puchate, owocowe lub z galaretką.

Jak widać wybór jest ogromny, żołądek zaś tylko jeden.